GUS: w Polsce spada produkcja przemysłowa
Kwiecień był drugim po marcu miesiącem, kiedy spadła produkcja przemysłowa w Polsce. Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane. Produkcja w kwietniu spadła rok do roku o 24,6 proc. Wcześniej przewidywano, że produkcja spadnie o ok. 10 proc. To oznacza niemal 2,5 razy słabszy wynik niż prognozowano.
To już drugi miesiąc, gdy GUS odnotowuje spadki. W marcu spadek produkcji był jednak znacznie płytszy – wyniósł nieco ponad 2 proc.
Przyczyna takiego zjawiska jest jasna: pandemia koronawirusa. Należy pamiętać, że kondycja polskiej produkcji jest uzależniona od potrzeb eksportowych – mówił ekonomista prof. Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana.
– Wszędzie w świecie następują duże spadki, zatrzymanie i w zasadzie w tym zakresie Polska jest na najlepszej pozycji. Mianowicie tutaj jakby te wskaźniki, o których mówi GUS, jeśli chodzi o spadek produkcji, on jest duży, ale proporcjonalny do tego co wynika z czasu pandemii, czyli tego jakby właśnie wymiaru produkcji dla kraju i zagranicy. Pamiętamy, że nasza polska produkcja nie tylko idzie na popyt wewnętrzny, ale też eksport. Mamy dość duży i dobry eksport – powiedział prof. Zbigniew Krysiak.
Według wstępnych danych w kwietniu, w stosunku do kwietnia ubiegłego roku, spadek produkcji odnotowano w 30 spośród 34 działów przemysłu, m.in. w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep, maszyn i urządzeń oraz urządzeń elektrycznych. Wzrost produkcji w skali roku wystąpił tylko w 4 działach, m.in. w produkcji wyrobów farmaceutycznych.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM