Wszystkie imprezy masowe w Polsce zawieszone. Mecze Ekstraklasy i piłkarskiej kadry bez udziału kibiców
Wszystkie imprezy sportowe w Polsce są odwołane – ogłosił na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Co ważne, będzie można grać, ale przy pustych trybunach, z czego skorzysta Ekstraklasa i piłkarska reprezentacja Polski.
Koronawirus z coraz większą siłą uderza w światowy sport. Na epidemię zareagował polski rząd. Na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki ogłosił odwołanie wszystkich imprez masowych na terenie naszego kraju.
– Obserwując wszystko wokół i czytając zalecenia WHO, a także w dyskusjach z naszymi partnerami podejmujemy decyzje, które mają na celu zapobieganie rozprzestrzenianiu się koronawirusa, ograniczanie jego skutków społecznych, przede wszystkim dla zdrowia społecznego. Podjęliśmy decyzję o odwołaniu wszystkich imprez masowych, których szczegółowa definicja znajduje się w ustawie – oznajmił szef rządu.
– Jeśli organizatorzy uznają, że impreza dalej będzie miała sens bez udziału publiczności, to wojewodowie w tym zakresie będą elastyczni – dodał z kolei Mariusz Kamiński, minister spraw wewnętrznych i administracji.
Na razie nie ma ryzyka, że rozgrywki sportowe zostaną definitywnie zawieszone, jak ma to obecnie miejsce we Włoszech. Stanowisko w tej sprawie zajęły władze Ekstraklasy S.A. Mecze ligowe będą odbywać się zgodnie z planem, ale bez udziału publiczności.
– W związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusa w Polsce i decyzją organów administracyjnych o rozszerzeniu zakazu organizacji imprez masowych o wydarzenia takie jak mecze piłkarskie, informujemy, że do odwołania mecze PKO BP Ekstraklasy będą organizowane bez udziału publiczności. W związku z trudnym do określenia okresem, w jakim będzie obowiązywał zakaz, nie ma możliwości zaplanowania przełożenia meczów – przyznał Marcin Animucki, prezes spółki.
Podobnie rzecz ma się w przypadku marcowych spotkań piłkarskiej reprezentacji Polski. Drużyna Jerzego Brzęczka najbliższe sparingi rozegra przy pustych trybunach. Chodzi o starcia z Finlandią (27.03) we Wrocławiu i Ukrainą (31.03) w Chorzowie.
Sport.RIRM