B. Szydło o zamachu w Londynie: Spirala śmierci się nakręca

Spirala śmierci i nienawiści się nakręca, obowiązkiem polityków jest ją powstrzymać – powiedziała premier Beata Szydło. Prezes Rady Ministrów, która była pierwszym gościem telewizji internetowej wPolsce.pl, odniosła się do ostatniego zamachu w Londynie.

W nocy z niedzieli na poniedziałek furgonetka wjechała w grupę muzułmanów, którzy wracali z meczetu. Jedna osoba zginęła a 10 zostało rannych. Policja bada zajście w kierunku zamachu terrorystycznego.

W ocenie premier Beaty Szydło jeszcze przez wiele kolejnych miesięcy będziemy wstrząsani takimi informacjami. W tym kontekście premier wymieniła kilka błędów, które popełnili politycy.

– Politycy popełnili pierwszy podstawowy błąd taki, iż dopuścili do tego, że tak silna wojna, niosąca spustoszenie wyniszcza w tej chwili państwa, które nie dają szansy swoim obywatelom na spokojne życie. Drugi (błąd – red).: mówią „pomóżmy”, rozbudzili nadzieje na to, że oto w Europie będzie można spokojnie i godnie żyć. I trzeci błąd, który został popełniony: nie zapanowano i nie przewidziano skutków tego, co się może wydarzyć. Przecież słyszymy również o tym, że kolejna fala migrantów stoi już u bram Europy – wskazała premier.

Beata Szydło odniosła się także do pomysłu korytarzy humanitarnych. Jak powiedziała są one propozycją, którą można rozważyć. Prezes Rady Ministrów spotkała się w tej sprawie z nuncjuszem apostolskim.

Dodała, że z wyliczeń, które posiada rząd, wynika, iż jesteśmy w stanie wyleczyć i zabezpieczyć więcej osób na miejscu niż po przewiezieniu ich do Polski.

RIRM

drukuj