Ks. bp I. Dec podczas XXXII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę: Maryja wie dobrze, co nas boli, zna nasze braki i zagrożenia. Interesuje się nami. Po prostu jako Matka kocha nas

Maryja wie dobrze, co nas boli, zna nasze braki i zagrożenia. Interesuje się nami. Po prostu jako Matka kocha nas. Z ostatnich Jej objawień dowiadujemy się, jak bardzo martwi się o współczesny świat, który podjął w czasach nowożytnych walkę z Bogiem i z Kościołem. W takim wyjątkowym miejscu jak to, w którym jesteśmy, przypomnijmy sobie, jak ta walka wyglądała, jak dzisiaj przebiega i do czego prowadzi. Nazwijmy po imieniu to trudne dziś, owe braki, które nam dzisiaj doskwierają, braki, które zna Maryja i z pewnością pragnie, abyśmy i my je znali, by je z pomocą Bożą usunąć – mówił ks. bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej, w homilii wygłoszonej podczas XXXII Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.

Trwa XXXII Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Eucharystii sprawowanej w pierwszy dzień pielgrzymki przewodniczył ks. bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej, który wygłosił homilię.

Ks. bp Ignacy Dec na początku homilii odniósł się do wartości Jasnej Góry.

– Do tego świętego miejsca możemy odnieść słowa dzisiejszego pierwszego czytania: „Stanie się na końcu czasów, że góra świątyni Pańskiej stać będzie mocno na szczycie gór i wystrzeli ponad pagórki. Wszystkie narody do niej popłyną, mnogie ludy pójdą i rzekną: <Chodźcie, wstąpmy na górę Pańską, do świątyni Boga Jakuba! Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami…>…(…) Chodźcie, … postępujmy w światłości Pańskiej!”. Prorok Izajasz mówi o górze świątyni Pańskiej i o narodach, które nań przybywają. Tą górą dla nas jest Jasnogórskie Wzgórze, gdzie od kilku wieków stoi świątynia Pańska, w której od ponad 600 lat znajduje się szczególny skarb – Ikona Maryi zwana Czarną Madonną. Wśród licznych grup pielgrzymich przybywa dziś i jutro do swojej Matki Rodzina Radia Maryja. Przybywamy, by kolejny raz podziękować Panu Bogu, tu przy Maryi, za niebieskie dary, w szczególności za dar Radia Maryja, które od 32 lat gości w naszych domach, przynosząc nam słowa prawdy, z zachętą, abyśmy żyli w przyjaźni z Bogiem i ludźmi. Przybywamy, by także wypraszać Boże błogosławieństwo dla Kościoła i dla Ojczyzny, dla Europy i dla zagubionego dziś świata – wskazał.

Biskup senior diecezji świdnickiej zwrócił uwagę na niepowtarzalną rolę Maryi, która objawiła się już na weselu w Kanie Galilejskiej.

– „A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: <Nie mają wina>”. Maryja odkrywa prawdę o sytuacji, w której znaleźli się nowożeńcy. Dostrzega brak czegoś, co powinno być. Przedstawia potrzebę Jezusowi: „Nie mają wina”. Z pewnością Jezus wiedział o tym braku, jednakże nie chciał działać sam, ale w dzieło przyjścia nowożeńcom z pomocą włączył Maryję. Chciał, by między ludźmi a Nim zawsze była Ona, Matka, którą nam wszystkim podarował. Tak zaczęło się w Kanie i tak trwa to do dziś, i tak będzie do końca świata. Maryja jest z nami, przygląda się nam. Maryja pielgrzymuje przez wieki z Kościołem jako jego Matka. Pierwsza zauważa braki i staje w naszych sprawach przed swoim Synem z prośbą, żeby pomógł, żeby to, co dla nas niemożliwe, uczynił możliwym. Chrześcijanie wszystkich wieków byli o tym przekonani. W takie wstawiennictwo Maryi mocno wierzył św. Jan Paweł II. Podczas drugiej pielgrzymki do Ojczyzny, dnia 19 czerwca 1983 roku, modlił się do Maryi Jasnogórskiej: „O Maryjo, któraś wiedziała w Kanie Galilejskiej, że wina nie mają. O Maryjo! Przecież Ty wiesz o wszystkim, co nas boli. Ty znasz nasze cierpienia, nasze przewinienia i nasze dążenia. Ty wiesz, co nurtuje serca narodu oddanego Tobie na tysiąclecie w >>macierzyńską niewolę miłości…<<. Powiedz Synowi! Powiedz Synowi o naszym trudnym >>dziś<<” – podkreślił ks. bp Ignacy Dec.

– Maryja wie dobrze, co nas boli, zna nasze braki i zagrożenia. Interesuje się nami. Po prostu jako Matka kocha nas. Z ostatnich Jej objawień dowiadujemy się, jak bardzo martwi się o współczesny świat, który podjął w czasach nowożytnych walkę z Bogiem i z Kościołem. W takim wyjątkowym miejscu jak to, w którym jesteśmy, przypomnijmy sobie, jak ta walka wyglądała, jak dzisiaj przebiega i do czego prowadzi. Nazwijmy po imieniu to trudne dziś, owe braki, które nam dzisiaj doskwierają, braki, które zna Maryja i z pewnością pragnie, abyśmy i my je znali, by je z pomocą Bożą usunąć – dodał.

Ks. bp Ignacy Dec podkreślił, że chociaż w latach 80. i 90. ubiegłego wieku zmieniło się nieco oblicze Europy, to walka z prawdą i dobrem pochodzącym od Pana Boga wcale się nie zakończyła.

– Szatan nie wyjechał na urlop. Wcielił się w nowych ludzi, którzy pod pozorem wzniosłych haseł zadeklarowali podjęcie budowy nowego świata, jednakże świata bez Boga, którzy obrali sobie za cel zdechrystianizować Europę – kontynent, na którym mieszkamy. Dzisiaj już widać gołym okiem, że w świecie ma miejsce zaplanowana i zorganizowana akcja zmierzająca do zniszczenia naszej cywilizacji chrześcijańskiej – zwłaszcza łacińskiej – a poniekąd i całej kultury euroatlantyckiej. Widzimy, jak są ostro atakowane trzy główne filary tej cywilizacji i kultury, którymi są: filozofia grecka – fundament nauki europejskiej, religia judeochrześcijańska – fundament moralności oraz rzymskie prawo – fundament sprawiedliwości – akcentował.

Atak na filozofię klasyczną – kontynuował – zaczął się od czasów oświecenia i pozytywizmu.

– Wiemy, że z tej filozofii wywiodła się nauka europejska, że była ona fundamentem uniwersytetów średniowiecznych. Naczelną wartością w tej filozofii i fundowanej na niej nauce była prawda i moralnie silny człowiek – przyjaciel Boga i ludzi. W XIX wieku zmieniono paradygmat filozofii i nauki. Nowa filozofia pozytywistyczna, a potem fenomenologiczna i egzystencjalistyczna, przestała wyjaśniać rzeczywistość i odkrywać świat transcendentny, a skupiła się głównie na opisywaniu świata, na ujmowaniu związków między zjawiskami, nie wychodząc poza to, co doświadczalne, ponad to, co daje się zmierzyć i zważyć. Filozofie zaś idealistyczne zajęły się badaniem ludzkiej świadomości, a nie rzeczywistym światem. Z pola takiej minimalistycznej filozofii zniknął Bóg. W Europie XX wieku pojawiła się nowa filozofia postmodernistyczna i wszelkiej maści dzisiejsze liberalizmy. Odeszły one od obiektywnych kategorii prawdy, dobra, piękna. Owe kierunki przekształcają się często w ideologie i utopie. Typowym przykładem tego jest dziś lansowana w krajach Unii Europejskiej ideologia gender. Zmierza ona do zniszczenia rodziny przez podstępne hasła równości i tolerancji, przez wmawianie nam, że pleć nie jest sprawą natury, ale kultury – mówił ks. bp Ignacy Dec.

Biskup senior diecezji świdnickiej zwrócił uwagę, jak wielkim zagrożeniem dla rodziny stała się tzw. aborcja i antykoncepcja.

– Zasłania się ciężar grzechu aborcji wojną wytyczoną Kościołowi z powodu pedofilii, zamykając oczy na występki w tej dziedzinie u znanych celebrytów. Podejmuje się próbę zniszczenia tradycyjnej rodziny przez legalizację związków partnerskich, przez seksualizację dzieci i młodzieży. Marksistowską walkę klas zamieniono na walkę płci. To, co dotąd było uważane za dewiację i patologię, usiłuje się uznawać za obowiązującą normę, którą trzeba prawnie zalegalizować. Zdrowa rodzina, jak wiemy, zawsze była ostoją narodów. Gdy upadała rodzina, upadały cywilizacje. W dyskusjach medialnych panuje wielki chaos. Nie przestrzega się zasad klasycznego, logicznego myślenia. Odchodzi się od zdrowego rozsądku. Odrzuca się argumenty racjonalne i zamienia się je często na inwektywy, epitety w rodzaju ksenofobia, homofobia, fundamentalizm, fanatyzm religijny – podkreślił kapłan.

Duchowny przypomniał, że o ile do niedawna ataki na religię chrześcijańską były domeną państw muzułmańskich, tak w XXI wieku atak na chrześcijaństwo jest już obecny nawet w Polsce.

– Nie tak dawno, przed kilkoma tygodniami, byliśmy świadkami bezpardonowego ataku na osobę św. Jana Pawła II. Najęci dziennikarze, niegrzeszący znajomością warsztatu historycznego, zamierzali podważyć autorytet wielkiego papieża, który tak wydatnie wpłynął na bieg wydarzeń współczesnego Kościoła i świata, który uzdrawiał chory świat słowem Chrystusa i ukazywaniem miłosiernego Boga. Wszystkich tych, którym zamącono w głowach co do świętości polskiego papieża, trzeba by odesłać do świadków cudów dokonanych przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II. Jest ich w skali światowej tak wiele. Jedno z ostatnich świadectw udostępniła nam Telewizja Trwam w ostatnią niedzielę w amerykańskiej Częstochowie – powiedział ks. bp Ignacy Dec.

W XXI wieku atak, który objął już filozofię klasyczną oraz chrześcijaństwo, rozlał się także na sferę prawa.

– W dziedzinie tej podważa się istnienie prawa naturalnego ustanowionego przez Pana Boga w akcie stworzenia. Lansuje się natomiast pozytywizm prawny, w którym podtrzymuje się tezę o prymacie prawa stanowionego przed prawem Bożym: naturalnym i objawionym. Odrywa się moralność od prawa. Lansuje się tezę, że prawda jest do ustalenia przez głosowanie. My zaś wiemy, że prawda jest dana przez Boga. Człowiek nie jest kreatorem prawdy, ale jej lektorem. Najnowsza historia dostarcza dowodów, że w imię prawa stanowionego przez niektóre gremia, nawet demokratycznie wybrane, niszczy się poszczególnych ludzi albo nawet całe narody (…). Ubliża zdrowemu rozsądkowi fakt zabijania nienarodzonych ludzi, które w wielu krajach prawnie jest dopuszczalne i nie karalne, natomiast w tych samych krajach można być ukaranym za potrącenie psa czy kota. Przypomnijmy raz jeszcze słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Kaliszu 4 czerwca 1997 roku: „Miarą cywilizacji – miarą uniwersalną, ponadczasową, obejmującą wszystkie kultury – jest jej stosunek do życia. Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyńskiej. Choćby nawet miała wielkie osiągnięcia gospodarcze, techniczne, artystyczne, naukowe”, „Naród, który zabija własne dzieci, staje się narodem bez przyszłości”– mówił duchowny.

Ks. bp Ignacy Dec odniósł się także do roli mediów w dzisiejszym świecie, które często nazywane są czwartą władzą.

– Niektóre media komercyjne w naszym kraju są wprzęgnięte do otwartej lub ukrytej walki z Kościołem. Poprawność polityczna i pieniądze wyciszają tam prawdę i dobro. Dlatego tak bardzo cenimy Radio Maryja, Telewizję Trwam, „Nasz Dziennik” za rzetelne przedstawianie faktów – wydarzeń i ich komentowanie wedle wymogów Ewangelii, a nie jakiejś partii. Dzięki tym mediom, utrzymywanym przez Rodzinę Radia Maryja, otrzymujemy obiektywne informacje z życia Kościoła, ale także obiektywne spojrzenie na życie publiczne w Polsce, które często bywa zniekształcane przez media komercyjne, z obcym kapitałem, niekiedy wrogie Kościołowi i naszej Ojczyźnie – wskazał.

Biskup senior diecezji świdnickiej na zakończenie zwrócił uwagę, że każdy z nas ma swój udział w planie zbawienia.

– Na koniec pomyślmy, czym możemy Maryi sprawić radość? Przyrzeknijmy Jej w duszy, że będziemy pielęgnować codzienną więź z Bogiem, będziemy pamiętać nie tylko o swoich potrzebach, ale także o potrzebach naszych bliźnich, o potrzebach Kościoła i Ojczyzny. Świat na lepszy zmieniają nie tyle politycy, ile modlący się ludzie, którzy ofiarują swoje cierpienia za innych. Czujmy się wszyscy potrzebni! Jesteśmy wielcy, gdy się modlimy, gdy cierpimy wraz z Chrystusem za innych. Spotykajmy się chętnie w niedziele i święta na Eucharystii. Bez Jezusa nic nie uda nam się zrobić dobrego. „Beze Mnie nic nie możecie uczynić”. Trzymajmy się zatem Eucharystii, która jest źródłem naszej duchowej mocy, wierności Bogu, wierności Maryi, Kościołowi i Ojczyźnie – podsumował ks. bp Ignacy Dec.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl