W przyszłym tygodniu odbędzie się rekonstrukcja rządu

W przyszłym tygodniu poznamy nazwiska nowych ministrów, następców tych, którzy objęli mandaty posłów do Parlamentu Europejskiego. W czwartek w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim, by omówić kwestie dotyczące zmian w rządzie.

– Ta rekonstrukcja będzie miała miejsce w przyszłym tygodniu. Podczas spotkania rozmawiano oczywiście o personaliach, o kandydatach na ministrów. Propozycje zgłosił także pan prezydent, ta dyskusja jeszcze będzie trwała – powiedział po spotkaniu prezydenta z premierem Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta RP.

W środę o zmianach w rządzie dyskutowało kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. Po jednym, jak i po drugim spotkaniu żadnych nazwisk nowych ministrów nie ujawniono. Wiadomo jedynie, że rekonstrukcja będzie dość szeroka.

– Nie możemy wykluczyć, że dojdzie do sytuacji, że na przykład jakieś resorty będą połączone personalnie, czy będzie zmieniona lekko struktura rady ministrów – akcentował Jan Maria Jackowski, senator PiS.

Zmiany mogą nastąpić nie tylko w tych resortach, których dotychczasowi szefowie objęli mandaty posłów do Parlamentu Europejskiego. Nowy minister może pojawić się w m.in. w resorcie sportu. Obecny minister Witold Bańka obejmie z początkiem przyszłego roku stanowisko prezesa Światowej Agencji Antydopingowej. Jego następcą mogłaby zostać poseł PiS Anna Krupka. Zmiany nastąpią także w Ministerstwie Sprawiedliwości. Z urzędu sekretarza stanu w resorcie, a także przewodniczącego komisji reprywatyzacyjnej ustąpi Patryk Jaki, który także zdobył mandat europosła.

Jego następcą mógłby zostać Sebastian Kaleta, co potwierdza poseł Paweł Lisiecki, z komisji weryfikacyjnej.

– Jest wiceprzewodniczącym komisji weryfikacyjnej w związku z czym jest osobą, która powinna być też brana pod uwagę – wskazywał poseł PiS.

Możliwe, że premier Mateusz Morawiecki podziękuje za pracę kilku ministrom m.in. ministrowi infrastruktury Andrzejowi Adamczykowi, ministrowi energii Krzysztofowi Tchórzewskiemu, czy minister finansów Teresie Czerwińskiej.

Tę ostatnią mógłby zastąpić sam premier Mateusz Morawiecki.

– Wiemy, że premier Morawiecki ma duże doświadczenie gospodarcze i mógłby pełnić taką funkcję. Natomiast czy to nastąpi, kolejne dni pokażą – akcentował politolog dr Tomasz Lisowski.

Jednak jak na razie to tylko spekulacje – podkreślał wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.

– Nie ma takiego wskazania, które mówiłoby o tym, że ta, czy inna osoba mogłaby się pożegnać z funkcją ministra, czy też wiceministra, poza tymi prawnymi wynikającymi z objęcia mandatu europosła. To premier Mateusz Morawiecki dobiera sobie swoich współpracowników – mówił. 

Rekonstrukcja będzie kontynuacją obecnej polityki rządu podkreśla dr Paweł Momro, politolog.

– Tu nie chodzi bardziej o rozgrywkę polityczną, o sprawy wizerunkowe, tylko o zapewnienie ciągłości funkcjonowania rządu, realizację programu i jednocześnie realizację wyników wyborów – podkreślał dr Paweł Momro z portalu analizypolityczne.pl.

Kolejne rozmowy na temat rekonstrukcji rządu pomiędzy prezydentem i premierem prawdopodobnie odbędą się po niedzieli, po powrocie prezydenta z Azerbejdżanu.

TV Trwam News/RIRM