Szczecin: kursy ratowników wodnych dla dzieci
Dzieci z rodzin potrzebujących i z Centrum Opieki nad Dzieckiem w Szczecinie rozpoczną kursy ratowników wodnych. 8 tys. zł na sfinansowanie projektu uzyskano ze sprzedaży kalendarza ze zdjęciami ratowniczek.
„Projekt polega na tym, aby młodych ludzi, którym życie nie szczędzi kłopotów, nauczyć bycia ratownikiem. Chcieliśmy im pomóc i spełnić marzenia, a mam nadzieję, że również w przyszłości pasje” – powiedział PAP w sobotę prezes szczecińskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Jacek Kleczaj.
Pieniądze na sfinansowanie kursów zebrano, sprzedając charytatywny kalendarz ze zdjęciami ratowniczek WOPR Szczecin.
„Zaczęło się od jednego wspólnego +kobiecego+ dyżuru. Zaczęłyśmy myśleć, jak rozwijać WOPR, czy można rozpocząć jakiś projekt; tak narodził się pomysł” – powiedziała ratowniczka i koordynatorka akcji Agnieszka Strzelczyk. Dodała, że chodziło zarówno o wspieranie pasji dzieci, ale też wsparcie bazy nowymi ratownikami.
Zdjęcia do charytatywnego kalendarza powstały jesienią. Ratowniczki – na szczecińskich bulwarach, a także na łodziach WOPR, z reprezentacyjnymi Wałami Chrobrego w tle -sfotografowali ich koledzy z bazy.
Kalendarz, wydany przy wsparciu sponsorów, sprzedawany był m.in. podczas pokazów ratownictwa, które WOPR-owcy prowadzili dla mieszkańców miasta w magistracie. Zebrali 8 tys. zł.
W kursie na młodszego ratownika WOPR weźmie udział ok. 10 młodych ludzi, którzy mają podstawowe umiejętności pływackie i przejdą rekrutację.
„Pozostałym osobom chcemy zapewnić inne szkolenia, np. z pierwszej pomocy – zgodnie z wiekiem i umiejętnościami” – powiedziała Strzelczyk.
Ci, którzy będą uczestniczyć w dwumiesięcznym kursie na basenie i na szczecińskim kąpielisku Dziewoklicz, nauczą się podstawowych zabiegów resuscytacyjnych i automatycznej defibrylacji zewnętrznej, będą mieć też m.in. opłaconą składkę członkowską WOPR.
Jak zapewnili organizatorzy akcji „Szczecińskie WOPR Dzieciom”, kursanci, którzy ukończą szkolenie będą mieli możliwość współpracy ze szczecińskim WOPR, działania w bazie czy udział w ćwiczeniach organizowanych przez ratowników.
PAP/RIRM