Studenckie staże
Parzenie kawy i kserowanie dokumentów – tak niestety często wyglądają staże i praktyki studenckie. Młode osoby idąc na staż chcą zdobyć doświadczenie przydatne później na rynku pracy. Często tracą tylko czas napisał jeden z dzienników.
Rząd planuje nowelizację ustawy prawo o szkolnictwie wyższym. Chce, aby na kierunkach o profilu praktycznym, studenci odbywali obligatoryjnie trzymiesięczne praktyki.
Dr Dorota Żuchowska, dziekan WSKSiM, podkreśla że trzymiesięczne praktyki to minimum jakie uczelnia powinna zagwarantować osobom studiującym na profilu praktycznym.
Zwraca uwagę, że WSKSiM od początku swojego istnienia proponuje praktyki w wymiarze minimum 15 tygodni.
– Przewidujemy praktyki: hospitacyjne, asystenckie i zadaniowe. Ten podział jest bardzo logiczny i dostosowany dla studentów. Najpierw (podczas praktyk hospitacyjnych) mogą obserwować pracę danej instytucji, później (praktyki asystenckie) wykonują określone zadania pod kierunkiem pracownika, który opiekuje się praktykantem. Wreszcie trzeci etap (praktyki zadaniowe), który bezpośrednio przygotowuje studenta do przyszłej pracy zawodowej. Jest on bardzo dobrze oceniany przez przyszłych pracodawców, bo praktyki te polegają na samodzielnym wykonywaniu konkretnego zadania. Jest to np. przygotowanie próbnego serwisu informacyjnego, czy audycji radiowej, bądź telewizyjnej – powiedziała dr Dorota Żuchowska.
RIRM