Rząd powołał Muzeum Getta Warszawskiego
Rząd powołał Muzeum Getta Warszawskiego. To będzie placówka, dzięki której będziemy mogli uczcić wielki, dramatyczny czyn powstańców getta – powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że informacja o mordzie na narodzie żydowskim musi trafić na cały świat.
Placówką pokieruje historyk Albert Stankowski, były pracownik Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Instytucja ma powstać w ciągu kilku lat.
Szef polskiego rządu podkreślił, że muzeum ma także pokazywać polsko-żydowskie relacje na przestrzeni setek lat.
– Chcę, żeby to muzeum było takim miejscem, w którym będziemy w szczególny sposób myśleć o naszym polsko-żydowskim sąsiedztwie, o polsko-żydowskiej historii, która zaczęła się – jak na obrazie Jana Matejki w 1096 roku, kiedy Władysław Herman przyjmuje delegację żydowską wypędzanych wtedy Żydów – i tak działo się przez setki lat. Żydzi byli wypędzani ze wszystkich krajów Europy i dlatego właśnie jeden z najsłynniejszych rabinów XVI w., rabin Mosze ben Israel Isserles powiedział, że bez Polski, bez tej ziemi spokojnej, nasze życie byłoby nie do zniesienia – mówił premier Mateusz Morawiecki.
Wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński zauważył, że w Polsce istnieje wiele instytucji muzealnych poświęconych dziedzictwu kultury żydowskiej czy relacjom między Polakami a Żydami. Wicepremier zwrócił uwagę, że są to instytucje o innym charakterze od tego, które zamierza zbudować rząd.
– Muzeum Polin to jest cała historia polskich Żydów – te 800 lat. Żydowski Instytut Historyczny to jest głownie instytucja archiwalno-naukowa. Natomiast Muzeum Getta Warszawskiego – mam nadzieję – to będzie nowoczesna placówka muzealna, która będzie edukowała o tym, czym było getto warszawskie, czym były inne getta, czym był holocaust, szoah, i mam nadzieję, że to będzie także symbol braterstwa i solidarności polsko-żydowskiej – zaznaczył prof. Piotr Gliński.
Muzeum Getta Warszawskiego będzie miało siedzibę w dawnym szpitalu Bersohnów i Baumanów.
RIRM