Do obiegu trafi banknot o nominale 500 złotych
10 lutego do obiegu trafi nowy banknot o nominale 500 złotych. Umieszczono na nim wizerunek króla Jana III Sobieskiego, dzięki czemu zachowana została chronologiczna ciągłość serii „Władcy polscy”. Wątpliwości co do wprowadzenia banknotu ma Ministerstwo Rozwoju.
Do tej pory w naszych portfelach nosiliśmy banknoty z wizerunkami polskich władców z dynastii Piastów i Jagiellonów: 10 złotych – na których widnieje Mieszko I, 20 złotych – z Bolesławem Chrobrym, 50 złotych – z Kazimierzem Wielkim, 100 złotych – na których jest Władysław Jagiełło i 200 złotych – z Zygmuntem Starym.
Teraz do naszego obiegu trafi nowy banknot o nominale 500 złotych. Na nowym banknocie znalazł się wizerunek zwycięscy spod Wiednia z 1683 roku, króla Jana III Sobieskiego.
– Na stronie przedniej banknotu znajduje się wizerunek Jana III Sobieskiego zaczerpnięty z jego medalionu koronacyjnego – Jan III Sobieski spogląda w stronę herbu – jest herb „Janina”, herb rodziny Sobieskich. Po stronie prawej od wizerunku władcy umieszczony jest szyszak husarski, który symbolizuje jego dokonania militarne. Na stronie odwrotnej banknoty znajduje się wizerunek orła. W tle przedstawiony jest wizerunek pałacu w Wilanowie – mówi Barbara Jaroszek – wicedyrektor departamentu emisyjno-skarbcowego NBP i dodaje, że wprowadzenie banknotu 500 złotych jest odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku.
To także oszczędności w samej instytucji jaką jest Narodowy Bank Polski.
– W momencie, kiedy wprowadzimy banknot 500 zł do obiegu i jednocześnie do zapasu strategicznego, będziemy mogli osiągnąć oszczędność rzędu około 37 mln zł rocznie – wskazuje Barbara Jaroszek.
Banknoty o nominale 500 złotych trafią do naszych portfeli i bankomatów w 50 milionach egzemplarzy. Uwagi co do jego wprowadzenia do obiegu ma Ministerstwo Rozwoju. W liście skierowanym do NBP Ministerstwo Rozwoju apeluje o rozważenie, czy wprowadzenie nowego banknotu jest rzeczywiście konieczne. Ministerstwo wskazuje także na potencjalną możliwość wykorzystywania nowego banknotu przez przestępców, ogromne koszty obsługi transakcji gotówkowych oraz negatywny wpływ na walkę z polską szarą strefą.
TV Trwam News/RIRM