Kryzys w koalicji PO-PSL
Zmiana szefa PSL świadczy o narastającym kryzysie wewnątrz koalicji rządzącej w Polsce – powiedział politolog i poseł prof. Krzysztof Szczerski.
W ten sposób odniósł się do sobotniego wyboru Janusza Piechocińskiego na nowego prezesa PSL. Dotychczasowy lider Ludowców Waldemar Pawlak przegrał 17 głosami.
Zmiana dokonała się więc niewielką różnicą głosów delegatów partii. To w połączeniu z wypowiedzią Waldemara Pawlaka fundamentalnie nie zgadza się z Januszem Piechocińskim oznacza wyraźny podział w PSL na dwie odrębne grupy.
– Mamy zatem fundamentalną niezgodę między dwoma prawie równoważnymi – jeśli chodzi o siłę poparcia PSL – grupami tej partii. Wiadomo, że punktem najbardziej dzielącym wszystkich, jest bilans dokonań koalicji PO–PSL i roli PSL w tej koalicji. Świadczy to o tym, że podstawy polityczne koalicji rządzącej dzisiaj w Polsce są po tym weekendzie słabsze, również dlatego, że w PO narastają podziały polityczne między zwolennikami Donalda Tuska i grupą zwolenników Grzegorza Schetyny –akcentuje pos. Krzysztof Szczerski.Wszystko to – jak mówi Krzysztof Szczerski – wystawia negatywną ocenę dotychczasowej pięcioletniej działalności rządu premiera Donalda Tuska. Jednocześnie wzmacnia propozycję Klubu Parlamentarnego PiS o powołaniu rządu technicznego z prof. Piotrem Glińskim na czele.
-Wyraźnie widać, że partie polityczne, które rządzą dzisiaj w Polsce, są w kryzysie wewnętrznym. W związku z powyższym w takich sytuacjach właśnie należy się państwu polskiemu rząd techniczny, czyli ktoś kto pokieruje sprawami Polski poza partiami politycznymi. Partie powinny poddać się weryfikacji wyborców i ewentualnie odnowić swój mandat – powiedział pos. Krzysztof Szczerski.Wniosek o konstruktywne wotum nieufności z prof. Piotrem Glińskim jako kandydatem na premiera ma zostać złożony w Sejmie po Nowym Roku.
Wypowiedź posła Krzysztofa Szczerskiego:
RIRM