Cudzoziemcy pracujący w Polsce przesłali do domów blisko 21 mld zł
W ubiegłym roku cudzoziemcy pracujący w Polsce przesłali do swoich domów blisko 21 mld zł. Dla porównania – jak napisał jeden z dzienników – rok wcześniej było to 13,8 mld zł. Najwięcej transferów dokonują Ukraińcy.
Na taką sytuację mają wpływ dwa główne czynniki: wzrost liczby obcokrajowców pracujących w naszym kraju i wyższe płace.
Według Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej, w polskich firmach zatrudnienie znalazło 236 tys. obcokrajowców z pozwoleniem na pracę oraz 1,8 mln na podstawie zaświadczenia o zatrudnieniu wystawionym przez polskiego pracodawcę.
Jednak według części ekonomistów transfer tak dużych środków za granicę może stanowić potencjalne zagrożenie dla polskiej gospodarki. Chodzi o deficyt w obrotach bieżących. W samym zestawieniu transferu z tytułu wynagrodzeń mieliśmy w ubiegłym roku lukę w wysokości 8 mld zł.
Innego zdania jest dr Marian Szołucha, ekonomista z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. Specjalista ocenił, że to zjawisko w skali makro i w dłuższej perspektywie nie stwarza niebezpieczeństwa dla krajowej gospodarki.
– Co do transferów – jest to efekt uboczny tego, że Ukraińcy w Polsce prace podejmują. Sami o tych Ukraińców, zwłaszcza nasza gospodarka, nasi przedsiębiorcy zabiegają. Jest to efekt uboczny, który musimy w cały ten proces wkalkulować, z którym musimy się liczyć, któremu z drugiej strony nie jesteśmy w stanie zapobiec. Świętym prawem pracownika przyjeżdżającego do Polski, jest możliwość wspomagania finansowego swoich bliskich, którzy pozostali tam, gdzie sytuacja ekonomiczna jest znacznie gorsza. Polacy z zagranicy przysyłają do kraju pieniędzy znacznie mniej, ale to dlatego, że ich bliscy, którzy tu pozostali po prostu już takiego wsparcia najwyraźniej nie wymagają – podkreśla dr Marian Szołucha.
Jednym z rozwiązań mierzących do zniwelowania skutków transferu środków za granicę jest zmiana polityki rządu dotycząca imigracji.
Różnica między tym, co wpływa do kraju z zarobków naszych rodaków za granicą, a tym, co z niego wypływa z płac imigrantów, jest już wyraźna. Do Polski w ubiegłym roku wpłynęło ponad 12 mld zł.
RIRM