Rząd wypuści więźniów?
Ministerstwo sprawiedliwości kierowane przez Adama Bodnara zapowiada wypuszczenie na wolność 20 tysięcy więźniów. Powód? Rzekomo przepełnione cele. Resort chce także łagodzić kary.
Ministerstwo sprawiedliwości kierowane przez Adama Bodnara zapowiada wypuszczenie na wolność 20 tysięcy więźniów. Powód? Rzekomo przepełnione cele. Resort chce także łagodzić kary.
Więźniowie z rosyjskich zakładów karnych werbowani na wojnę z Ukrainą nie mogą już liczyć na ułaskawienie przez Władimira Putina po sześciu miesiącach służby; takie osoby otrzymują obecnie tzw. zwolnienie warunkowe, lecz nadal pozostają na froncie – ujawniła w czwartek rosyjska redakcja BBC.
96 proc. osadzonych kwalifikujących się do pracy podejmuje dziś zatrudnienie w zakładach karnych i poza nimi. To najwięcej od początku programu „Praca dla więźniów”. Dla porównania, na koniec grudnia ub. r. zatrudnionych było 63 proc. wszystkich osadzonych.
Aktualnie w ramach kary dozoru elektronicznego – „cyberwięzienia” odbywa w Polsce karę blisko 10 tysięcy skazanych – powiedział we wtorek na konferencji minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro.
Blisko 30 osadzonych dostało pracę w tzw. ruchu Jankowice w Rybniku – części należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni ROW. Zostali zatrudnieni w ramach rządowego programu „Praca dla więźniów”. Niewykluczone, że liczba pracujących w kopalniach pod ziemią skazanych wkrótce się zwiększy.
27 stycznia 1945 r. żołnierze Armii Czerwonej otworzyli bramy niemieckiego obozu Auschwitz. Skrajnie wyczerpani więźniowie, których było w nim jeszcze ok. 7 tys. – w tym pół tysiąca dzieci – witali ich jako wyzwolicieli.
Niezwykłe rzeczy powstają tam, gdzie oko przeciętnego człowieka nie sięga. Więźniowie poświęcają wiele godzin dziennie, aby to, co tworzą było precyzyjnie przygotowane. Wkładają w to ogrom pracy, a także serca, aby zacząć przygodę z niezwykłymi opowieściami. Część z osadzonych tworzy książeczki dla niewidomych dzieci.
W środę zostało podpisane porozumienie pomiędzy Służbą Więzienną a Lasami Państwowymi dotyczące zatrudnienia więźniów do pracy w lasach. To kolejna odsłona programu „Praca dla więźniów” – poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości.
Z białoruskiego aresztu nie można zadzwonić, a sposobem kontaktu z bliskimi są listy. Więźniowi można przekazać paczkę z jedzeniem, ale ściśle według instrukcji – można np. włożyć do niej pomarańczę, ale już grejpfruta nie.
Spółka WARS zatrudni 350 więźniów przy sprzątaniu wagonów. To kolejna propozycja resortu sprawiedliwości, by zwiększyć zatrudnienie wśród osób odbywających karę.
Podkarpacie jest największym beneficjentem programu „Praca dla więźniów”. Inwestycje w więziennictwie w tym regionie przekroczyły ponad 90 mln złotych.
Więźniowie obozów zagłady i obozów koncentracyjnych mogą zostać oskarżycielami posiłkowymi przed niemieckimi sądami w procesach karnych funkcjonariuszy obozów. Prawnicy z Polski i Niemiec proszą zainteresowane osoby o kontakt.