Zrozumieć cierpienie i chorobę. Inspirujące myśli o. Leona Knabita OSB
Poniżej przedstawiamy fragmenty książki „W poszukiwaniu Boga. Nie tylko dla chorych” o. Leona Knabita OSB.
Poniżej przedstawiamy fragmenty książki „W poszukiwaniu Boga. Nie tylko dla chorych” o. Leona Knabita OSB.
Samo słowo „zaduszki” kojarzy się z tęsknym wspominaniem zmarłych nad uporządkowanymi grobami, pełnymi kwiatów i migoczących zniczy. Przychodzi też nieodparta refleksja, czy za rok wszyscy dziś obecni będą jeszcze nawiedzać cmentarz. Pomyślmy, ile ludzi odeszło w mijającym roku. Nieobce są nam słowa, że człowiek odchodzi w momencie dla niego najlepszym, bo Pan Bóg jest dobry…
Chrystusowi Panu bardzo zależy na tym, abyśmy znali Jego samego i znali Ojca. W tym jest chwała Boża, że Bóg jest poznany przez człowieka. Patrzymy na drogi, którymi to poznanie do nas dochodzi. Wiemy, że zanim my sami zdążymy pomyśleć, poczuć i zrozumieć – po ludzku, już dochodzi do nas Pan Bóg ze swoją łaską w chrzcie świętym.
„Wiele zawdzięczam Tyńcowi, nie tylko ja, ale i Polska cała” – powyższe słowa usłyszeliśmy z ust św. Jana Pawła II w Tyńcu przed dwudziestoma z górą laty, 19 sierpnia 2002 roku. Była to ostatnia pielgrzymka Papieża do Polski, a Tyniec był ostatnim miejscem, które nawiedził.
Naukę Pana Jezusa o Eucharystii wielu słuchaczy skwitowało słowami: Twarda jest ta mowa, któż jej słuchać może. I już więcej z Nim nie chodzili. Jak wielu ludzi dzisiaj już z Nim nie chodzi. Twarda jest mowa o Bogu, przed którym trzeba będzie zdać rachunek ze swego życia; twarda jest mowa, która każe chodzić do spowiedzi, a w niedzielę na mszę; twarda jest mowa, która pozwala na seks tylko w małżeństwie i nakazuje wierność do śmierci i tak dalej.
Jest to Boża tajemnica, dlaczego Pan Jezus wybrał Helenę Kowalską, zwyczajną wiejską dziewczynę, która nie stroniła także od zabawy, aby jej przekazać tajemnicę swego Miłosierdzia? Mało tego, polecił jej rozgłaszać naukę o Miłosierdziu po całym świecie. Miłosierdzie Boże jest ratunkiem dla dzisiejszego świata. Pytamy jednak, czy świat dzisiejszy pragnie tego miłosierdzia?
Każdej wiosny my, benedyktyni, cieszymy się wszystkimi przejawami ożywiającej przyrody. To dla nas wyzwanie, żebyśmy i my wciąż tak odżywali – zwłaszcza, że jednym z benedyktyńskich logo jest pień ściętego drzewa, który wypuszcza świeżą, zieloną gałązkę, pod którym jest podpis: „Succisa virescit”, to znaczy: „Ścięty pień zieleni się na nowo”.
Ojciec Leon Knabit wyszedł ze szpitala i wrócił do opactwa benedyktynów w krakowskim Tyńcu – poinformowali zakonnicy w mediach społecznościowych.
Wielki Post trzeba przeżyć na serio i radośnie. Jeśli robimy jakieś postanowienia i poddajemy się ograniczeniom, pamiętajmy, że ochotnego dawcę miłuje Bóg. Nie bądźmy smutni jako obłudnicy – wskazał o. Leon Knabit.
O. Leon Knabit – najstarszy wiekiem członek wspólnoty benedyktynów w Tyńcu, zakażony wirusem SARS-CoV-2 wraca do zdrowia. W piątek na swoim profilu w mediach społecznościowych zamieścił kolejny wpis, w którym informuje, że czuje się dobrze.
o. Leon Knabit – najstarszy wiekiem członek naszej wspólnoty jest zakażony wirusem SARS-CoV-2. Obecnie przebywa na oddziale zakaźnym jednego z krakowskich szpitali. Jego stan jest stabilny i nie budzi niepokoju – poinformowali w piątek oo. benedyktyni z opactwa w Tyńcu.
W 1955 roku miałem kazanie podczas odpustu w parafii Narodzenia NMP w Motwicy na Podlasiu. Oczywiście mówiłem o Matce Bożej, choć dziś już nie pamiętam dokładnie treści tamtego kazania. Pamiętam za to, że jeden z miejscowych słuchaczy powiedział, że kazanie było „nauczne”. Chciałbym, by i to dzisiejsze rozważanie było „nauczne”, czyli przypominające pewne prawdy naszej wiary…