Red. G. Górny: Pojawiają się pomysły rodem ze stanu wojennego, kiedy komisje weryfikacyjne miały karać dziennikarzy za to, że ośmielili się mieć zdanie niezgodne z linią partii
Jest pewne grono dziennikarzy związanych z zapleczem medialnym opozycji. W tych kręgach promowane są głośno postulaty, by wyrzucać z pracy dziennikarzy, którzy nie byli dość entuzjastyczni wobec tego obozu politycznego. Jest to niepokojące, że w ogóle w przestrzeni publicznej mogą pojawiać się tego rodzaju pomysły rodem ze stanu wojennego, kiedy były tworzone komisje weryfikacyjne, które miały sprawdzać prawomyślność dziennikarzy i karać ich za „myślozbrodnię”, czyli za to, że ośmielili się mieć swoje własne zdanie, jakie było niezgodne z linią partii – zauważył red. Grzegorz Górny, publicysta, w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.