
Uczestnicy Poznańskiego Czerwca 56’ mogą ubiegać się o wsparcie finansowe
Kombatanci Poznańskiego Czerwca mogą ubiegać się o pomoc finansową. Nabór wniosków rusza 3 kwietnia – poinformował Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu.
Kombatanci Poznańskiego Czerwca mogą ubiegać się o pomoc finansową. Nabór wniosków rusza 3 kwietnia – poinformował Wielkopolski Urząd Wojewódzki w Poznaniu.
Obchodzimy dziś Narodowy Dzień Pamięci Poznańskiego Czerwca 1956. Tego dnia oddajemy hołd bohaterom pierwszego masowego zrywu przeciwko władzy komunistycznej. Dokładnie 66 lat temu, 28 czerwca 1956 roku, w poznańskich zakładach im. Stalina rozpoczął się strajk generalny, który przerodził się w wielotysięczną manifestację.
W najbliższych miesiącach powinno zostać ukończone śledztwo dotyczące przestępstw dokonanych w związku z Poznańskim Czerwcem przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego – powiedział prezes IPN, Karol Nawrocki. Prezes przyznał, że liczy na postawienie winnych w stan oskarżenia.
W Warszawie otwarto wystawę upamiętniającą Poznański Czerwiec 1956 roku. Ekspozycję będzie można obejrzeć również w 5 miastach w Wielkopolsce.
Zapominamy, że to był pierwszy krzyk społeczeństwa polskiego o takim wymiarze. Weźmy pod uwagę fakt, że w Poznaniu w 1956 r. mieszkało ok. 355 tys. mieszkańców, a na ulicę wyszło ich ok 150 tys. Spotkali się w centrum miasta, aby zaprotestować, wykrzyczeć swój sprzeciw. Hasła: „Żądamy chleba”, które się pojawiały podczas Poznańskiego Czerwca’56 to jedno, ale były też zdania mocno polityczne, które jednoznacznie wyrażały sprzeciw wobec systemu komunistycznego – podkreśla dr Piotr Grzelczak, historyk, podczas „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.
W niedzielę obchodziliśmy 64. rocznicę Poznańskiego Czerwca. Hołd bohaterom robotniczego zrywu oddali mieszkańcy Wielkopolski. Uczestnicy tamtych wydarzeń zebrali się pod Poznańskimi Krzyżami. W kościele ojców dominikanów sprawowana była Msza św. w intencji ofiar.
Dokładnie 64 lata temu poznańscy robotnicy wyszli na ulice. Żądali wyższych wynagrodzeń, sprzeciwili się komunistycznej władzy. To był pierwszy krok w stronę wolnej Polski. Protesty zostały brutalnie stłumione. Pamięć o uczestnikach tamtych wydarzeń uczczono w Poznaniu.
Polacy, którzy wyszli na ulice Poznania w roku 1956, pokazali hart ducha, którego nie była w stanie złamać nawet krwawa pacyfikacja – napisał w piątek na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. 28 i 29 czerwca 1956 r. w Poznaniu doszło do robotniczych protestów.
Poznański Czerwiec ’56 to jedno z tych wydarzeń w naszych dziejach, w których objawiła się moc polskiego ducha wolności – podkreślił prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników obchodów 63. rocznicy poznańskiego zrywu.
W czwartek w Poznaniu naprawiono uszkodzony w ostatnich dniach nagrobek Romka Strzałkowskiego – trzynastoletniej, najmłodszej ofiary Poznańskiego Czerwca. W piątek przypada 63. rocznica robotniczego zrywu.
Kilka dni przed przypadającymi w piątek głównymi obchodami 63. rocznicy Poznańskiego Czerwca ’56 nieznani sprawcy zniszczyli nagrobek Romka Strzałkowskiego – najmłodszej ofiary tamtych wydarzeń.
Poznańscy uczniowie i przedszkolaki upamiętnili we wtorek w Poznaniu zmarłych bohaterów Poznańskiego Czerwca ’56. W ramach akcji „Światełko dla Czerwca ’56” uczniowie uprzątnęli groby uczestników poznańskiego zrywu, którzy spoczywają na cmentarzu na Dębcu.