Wimbledon. Hubert Hurkacz przegrał w półfinale

Hubert Hurkacz przegrał w półfinale Wimledonu z Włochem Matteo Berrettinim 3:6, 0:6, 7:6 (7-3), 4:6. Polak przegrał po ciężkiej walce, a jego obecność w najlepszej czwórce jest ogromnym sukcesem.

---

24-letni tenisista z Wrocławia w drodze do półfinału w bardzo dobrym stylu najpierw wyeliminował drugą rakietę świata Rosjanina Daniiła Miedwiediewa, a następnie legendarnego Szwajcara Rogera Federera. Takiego sukcesu Huberta Hurkacza nie można się było spodziewać. Wcześniej, przed pojawieniem się w Londynie, Polak notował sześć porażek z rzędu. Natomiast Metteo Berrettini w tym sezonie na kortach trawiastych wygrał wszystkie 11 rozegranych meczów. Przed Wimbledonem zwyciężył w imprezie ATP na kortach londyńskiego Queen’s Clubu, a teraz kontynuuje dobrą passę.

Hubert Hurkacz spotkał się z Matteo Berrettinim po raz czwarty. Dwukrotnie górą był Włoch, z kolei Polak zwyciężył w ostatnim starciu – w pierwszej rundzie Miami Open w 2019 roku. Tegoroczny pojedynek był natomiast pokazem siły tenisisty z Półwyspu Apenińskiego.

Wielkie emocje przyniósł już trzeci gem pierwszego seta. Hubert Hurkacz przegrywał 40:0, ale obronił wszystkie trzy „break pointy”. W szóstym gemie sam nie wykorzystał takiej szansy, a w kolejnym stracił podanie po raz pierwszy. Drugi set również należał do Matteo Berretiniego, który dyktował tempo gry.

Nie był to dobry set Huberta Hurkacza. Miał swoje szanse w szóstym gemie, ale Berrettini odpowiedział tym, co wychodzi mu najlepiej przez cały turniej – czyli serwisem.

Włoch w 1. secie wygrał 13/15 piłek po pierwszym serwisie. #Wimbledon

— Dawid Żbik (@DawidZbik) July 9, 2021

Polak nie zamierzał się jednak poddać i w trzecim secie wykorzystywał dekoncentrację rywala. Tenisiści walczyli zacięcie i doprowadzili do tie-breaku. Tym razem to Włoch popełniał więcej błędów, chociaż posyłał kolejne asy. Natomiast Hurkacz w końcu pokazał pełnię swoich umiejętności i pewnie zwyciężył 7:3 oraz 7:6 w całym secie.

CO ZA PUNKT HUBIEGO POD PRESJĄ! Tie-break zdecyduje czy kończymy mecz w trzech setach, czy gramy dalej…

GIF: @Wimbledon | #Wimbledon pic.twitter.com/qzU79vjINu

— Dawid Żbik (@DawidZbik) July 9, 2021

Wrocławianin na początku czwartego seta został przełamany, a po chwili przegrywał już 0:2. Grał pewniej niż w pierwszych dwóch odsłonach, ale jego rywal powrócił na właściwe tory. Berretini cały czas imponował asami serwisowymi, których w całym meczu miał aż 21. Ostatecznie 25-latek wygrał seta 6:4, a cały mecz zwyciężył 3:1.

Hubert Hurkacz zakończył swoją przygodę z tegoroczną edycją Wimbledonu na półfinale. Powtórzył więc osiągnięcie Jerzego Janowicza z 2013 roku. Występ na najstarszym turnieju tenisowym świata sprawił, że polski tenisista awansował w rankingu ATP na 11. miejsce. Jest to jego najwyższa pozycja w karierze.

Berrettini w swoim pierwszym w karierze wielkoszlemowym finale zmierzy się w niedzielę z liderem światowego rankingu Serbem Novakiem Djokovicem. Jest on także pierwszym w historii Włochem, który wystąpi w decydującym meczu londyńskiej imprezy.

Niestety, nie będzie 🇵🇱 polskiego finału #Wimbledon 💔 @HubertHurkacz – dziękujemy za wspaniałe emocje podczas całego turnieju i niesamowitą walkę do samego końca❗️ #Duma pic.twitter.com/jI9tcbNMMf

— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 9, 2021

***

Wimbledon, kort trawiasty, półfinał singla mężczyzn
Matteo Berrettini (Włochy, 7) – Hubert Hurkacz (Polska, 14) 6:3, 6:0, 6:7 (3-7), 6:4.

Sport.RIRM