NBA. Nowy York zaczarowany, przestój Gortata
Koszykarze Washington Wizards pokonali na wyjeździe ekipę New York Knicks 98:83 i z bilansem 3-1 zajmują czwarte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej. Słabiej tym razem spisał się Marcin Gortat, który w ciągu przeszło 20 minut zanotował 6 punktów i 7 zbiórek.
Zacięta rywalizacja między dwoma zespołami trwała do stanu 56:56. W połowie trzeciej kwarty piąty bieg wrzucili popularni „Czarodzieje”, którzy rzucili 14 punktów z rzędu, rozstrzygając niemal losy pojedynku. W kolejnej odsłonie Wizards kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie, triumfując ostatecznie 98:83.
Przyjezdnych do zwycięstwa poprowadzili Garrett Temple i Paul Pierce – obaj rzucili po 17 oczek. Słabiej tym razem spisał się Marcin Gortat. „The Polish Hammer” zanotował 6 punktów i 7 zbiórek, łapiąc dodatkowo 4 przewinienia.
W pozostałych spotkaniach pierwszą porażkę w sezonie ponieśli koszykarze Miami Heat. Wicemistrzowie ligi ulegli u siebie „Rakietom” z Houston 91:108. Gości do triumfu poprowadził Dwight Howard – zdobywca 26 oczek. Kolejną przegraną zanotowali zawodnicy Cleveland Cavaliers. Tym razem pogromcą Jamesa i spółki okazali się Portland Trail Blazers. Lider drużyny rzucił zaledwie 11 punktów na słabiej skuteczności 6/16 z gry.
Wyniki:
Indiana Pacers – Milwaukee Bucks 81:87
Miami Heat – Houston Rockets 91:108
New York Knicks – Washington Wizards 83:98
Toronto Raptors – Oklahoma City Thunder 100:88
Chicago Bulls – Orlando Magic 98:90
New Orleans Pelicans – Charlotte Hornets 100:91
Portland Trail Blazers – Cleveland Cavaliers 101:82
Los Angeles Lakers – Phoenix Suns 106:112
Tabele: [NBA – Konferencja Zachodnia], [NBA – Konferencja Wschodnia]
Sport/RIRM