NBA. Brooklyn Nets i San Antonio Spurs w drugiej rundzie

Koszykarze Brooklyn Nets i San Antonio Spurs uzupełnili w niedzielę stawkę drużyn w drugiej rundzie fazy play off ligi NBA. W siódmych, decydujących meczach nowojorczycy pokonali na wyjeździe Toronto Raptors 104:103, a Spurs u siebie Dallas Mavericks 119:96. 

Nets przez większość czasu kontrolowali przebieg gry. Jeszcze na dwie minuty przed zakończeniem meczu wygrywali siedmioma punktami, ale po serii błędów znaleźli się w bardzo trudnym położeniu. Przy wyniku 104:103 dla gości Raptors mieli 6,2 s na przeprowadzenie decydującej akcji. Kyle Lowry zaatakował kosz, ale świetnie w obronie zagrał Paul Pierce, który zablokował jego rzut.

„Po prostu znalazłem się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Widziałem jak Kyle minął obrońców i wyskoczył. Również skoczyłem, trafiłem dłonią w piłkę i tyle. Koniec gry” – powiedział Pierce.

Najwięcej punktów dla gości zdobył Joe Johnson – 26. Wśród pokonanych najskuteczniejszy był Lowry – 28.

W półfinale Konferencji Wschodniej Nets staną naprzeciw broniących tytułu Miami Heat. Zespół z Florydy na rywala czekał prawie tydzień, bo Charlotte Bobcats wyeliminował gładko 4-0. W sezonie zasadniczym Nets niespodziewanie wygrali z Heat wszystkie cztery mecze.

„Było minęło, teraz mamy fazę play off. Heat grają świetnie. Z Bobcats nie mieli żadnych problemów i na pewno są pewni siebie” – podkreślił skrzydłowy Nets Kevin Garnett.

W San Antonio było w niedzielę znacznie mniej emocji niż w Toronto. Spurs już do przerwy wygrywali różnicą 22 punktów. Gospodarze mieli fenomenalną, blisko 57 proc. skuteczność rzutów z gry. Najlepszy w zwycięskim zespole był Francuz Tony Parker – 32 pkt.

Dla Mavericks 22 pkt uzyskał Dirk Nowitzki. Niemiec trafił jednak tylko osiem z 21 rzutów z gry. Jeszcze większe problemy z celnością miał Monta Ellis – 3/11 z gry.

„Bardzo się cieszę, że ta seria wreszcie się skończyła. Każdego dnia zastanawialiśmy co trzeba zrobić by ich wyeliminować. Byliśmy nieco zaniepokojeni, ale tym razem zagraliśmy niemal doskonale” – powiedział trener Spurs Gregg Popovich.

Kolejnym rywalem „Ostróg” jest ekipa Portland Trail Blazers.

W poniedziałek do rywalizacji w półfinale Konferencji Wschodniej przystąpi drużyna Marcina Gortata – Washington Wizards. „Czarodzieje” na wyjeździe zmierzą się z Indiana Pacers. Zespoły będą grały do czterech zwycięstw.

PAP 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl