MŚ piłkarek ręcznych. Jest awans do półfinału! Wielki sukces Polek!
Szczypiornistki reprezentacji Polski awansowały do najlepszej czwórki rozgrywanych w Danii mistrzostw świata. W ćwierćfinałowym pojedynku biało-czerwone uporały się z niepokonanymi dotychczas Rosjankami 21:20. MVP spotkania wybrano wspaniale broniącą w ostatnich minutach Weronikę Gawlik.
Poprzez zwycięstwo nad Węgrami nasze panie osiągnęły więcej niż oczekiwaliśmy. Batalię o półfinał miały stoczyć dziś z Rosją, która nie dość, że nie przegrała dotychczas ani jednego pojedynku, to w pokonanym polu zostawiła m.in. Norweżki, Hiszpanki czy Rumunki.
Starcie ze Sborną Polski rozpoczęły od bramki Karoliny Kudłacz-Gloc. W odpowiedzi Annę Wysokińską zdołała pokonać Polina Kuzniecowa. Od tego momentu podopieczne Kima Rasmussena dyktowały warunki. Precyzyjne rzuty Moniki Kobylińskiej i Patrycji Kulwińskiej, a także świetna postawa naszej bramkarki sprawiły, że biało-czerwone objęły prowadzenie 4:1.
W kolejnych minutach Rosjanki przypomniały sobie wcześniejszą dyspozycję, która pozwoliła im na triumf w grupie D. Dobrze między słupkami zaczęła radzić sobie Anna Sedoykina, a gola na 6:6 wywalczyła Anna Wiakieriewa. W końcówce pierwszej połowy nasze panie wzięły się solidnie do pracy. Za sprawą Iwony Niedźwiedź odskoczyły przeciwniczkom na trzy gole (10:7). Na przerwę schodziły z zaliczką dwóch trafień – to efekt dobrej postawy na skrzydle Poliny Kuzniecowej (11:9).
Gdy na początku drugiej odsłony biało-czerwone wyszły na prowadzenie 15:12, wydawało się, że nic nie zatrzyma ich w drodze po miejsce w najlepszej czwórce turnieju. Niestety, dziesięciominutowy przestój w ofensywie sprawił, że kwadrans przed końcem bliższe ostatecznego triumfu były rywalki (15:17). Dwie ważne akcje podopiecznych Kima Rasmussena wykończyła wtedy Agnieszka Kocela (17:17).
Rozpoczęła się wojna nerwów, w której obie drużyny rywalizowały gol za gol. Nikt nie przypuszczał, że trafienie Olgi Akopian na 20:19 dla Rosjanek może być ich ostatnią bramką w tym meczu. Polki odpowiedziały rzutem w okienko Moniki Kobylińskiej (20:20), a kilka kluczowych interwencji odnotowała Weronika Gawlik. Nasza bramkarka broniła na niezwykle wysokiej skuteczności. Niestety, biało-czerwone po raz kolejny miały duży problem w ataku, który chwilę przed końcem zwycięskim golem zażegnała Kobylińska.
Nasze panie są już pewne występu w turnieju eliminacyjnym do przyszłorocznych igrzysk olimpijskich. W starciu, którego stawką będzie finał, podejmą Holandię. W fazie grupowej mistrzostw świata podopieczne Kima Rasmussena uległy zespołowi Oranje 20:31.
* * *
Polska – Rosja 21:20 (11:9)
Polska: Weronika Gawlik (6/11 – 55%), Anna Wysokińska (10/25 – 40%) – Monika Kobylińska 6, Monika Stachowska, Iwona Niedźwiedź 1, Agnieszka Kocela 2, Karolina Kudłacz-Gloc 5(1), Aneta Łabuda, Karolina Zalewska 2, Małgorzata Stasiak 1, Patrycja Kulwińska 2, Kinga Achruk 2(1)
Karne: 2/3
Kary: 6 minut
Rosja: Anna Sediokina (4/12 – 33%), Tatiana Erokina (4/16 – 25%), Viktoria Kalinina (0/1 – 0%) –Polina Kuzniecowa 4, Daria Dmitriewa 1, Anna Sen, Olga Akopian 4, Anna Wiakieriewa 5(5), Vladlena Bobrownikowa, Ksenia Makiejewa 1, Ekaterina Mariennikowa 1, Irina Bliznowa 1, Olga Czernoiwanenko, Polina Wedekina, Ekaterina Ilina 3(2), Tatiana Chmyrowa
Karne: 7/9
Kary: 10 minut
Sport.RIRM