LM. Wyraźna porażka Wisły, coraz trudniejsza sytuacja płocczan
Nie tak wyprawę do Danii na mecz 4. kolejki Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych wyobrażali sobie zawodnicy Orlenu Wisły Płock. Wicemistrzowie Polski ulegli Bjerringbro-Silkeborg 24:33. Porażka martwi tym bardziej, że dzisiejszy rywal Nafciarzy jest jednym ze słabszych w grupie A.
Szczypiorniści z Płocka zaprezentowali się z bardzo dobrej strony w starciach z potentatami grupy A. Z tego powodu zarówno kibice, jak i sami zawodnicy bardzo liczyli na wygraną w Silkeborgu, która zdecydowanie zwiększyłaby szansę Nafciarzy na awans do 1/8 finału rozgrywek. Martwić mogła jedynie statystyka, która wskazywała, że na 14 meczów z duńskimi drużynami płocczanie wygrali tylko raz.
Przez pierwsze 10 minut obydwa zespoły grały bardzo chaotycznie i nerwowo. W efekcie na tablicy wyników widniał remis 3:3. Z biegiem czasu goście zaczęli popełniać błędy, przede wszystkim faulując w ataku. Bjerringbro miało okazję wyprowadzić kilka szybkich kontr. W dodatku kolejni gracze z Płocka zaczęli dostawać wykluczenia. W 20. minucie spotkania Duńczycy prowadzili już 12:8. Wisła grała zbyt biernie w defensywie, pozwalając rywalom oddawać wiele rzutów. Gospodarze na przerwę schodzili wygrywając 18:14.
Na początku drugiej połowy wicemistrzowie Polski mieli ogromne problemy z zakończeniem akcji ofensywnej. Popełniali juniorskie błędy. Co ciekawe, w okresie od 38. do 43. minuty żadna z drużyn nie potrafiła zdobyć gola. W tym momencie Duńczycy prowadzili 21:17. Niestety, w dalszym ciągu goście mylili się na potęgę przy oddawaniu rzutów, a zespół z Silkeborga karcił rywali kolejnymi kontrami.
W 49. minucie gospodarze wygrywali już 25:18 i powoli mogli zacząć myśleć o zwycięstwie nad słabo dysponowanymi Nafciarzami. W bramce Wisły ratować kolegów próbował Rodrigo Corrales, ale sam nie był w stanie powstrzymać przeciwników. Wicemistrzowie Polski bronili w kole, za co drużyna z Danii otrzymywała kolejne rzuty karne, które zamieniała na gole. Ostatecznie Bjerringbro zwiększyło jeszcze swoją przewagę i zwyciężyło bardzo wyraźnie – 33:24.
Porażka w Silkeborgu oznacza, że Wisła w dalszym ciągu ma na koncie jeden punkt. Nafciarze zajmują siódme miejsce w tabeli grupy A i tracą już dwa oczka do plasującego się jedną pozycję wyżej Flensburga. Bjerringbro zgromadziło cztery punkty i sklasyfikowane jest na czwartej lokacie w stawce.
* * *
Bjerringbro-Silkeborg – Orlen Wisła Płock 33:24 (18:14)
Bjerringbro: Soren Rasmussen, Sebastian Leth Frandsen – Nikolaj Romer Berg Markussen 7, Michael Knudsen 7, Johan a Plogv Hansen 6(1), Stefan Hundstrup 4, Allan Damgaard Espersen 3, Sebastian Skube 2, Kristian Krag Orsted 2(1), Kristian Klitgaard 2(2), Klaus Thomsen, Jacob Arenth Lassen, Nikolaj Oris Nielsen, Rasmus Kier, Kasper Olsen, Rasmus Jensen
Karne: 4/6
Kary: 8 minut
Orlen Wisła: Rodrigo Corrales 1, Adam Morawski – Gilberto Duarte 6, Sime Ivić 3, Dmitrij Żytnikow 3, Maciej Gębala 2, Tiago Rocha 2(2), Michał Daszek 1, Valentin Ghionea 1, Adam Wiśniewski 1, Tomasz Gębala 1, Lovro Mihić 1, Marko Tarabochia 1, Zbigniew Kwiatkowski 1, Miljan Pusica, Jose Guilherme De Toledo
Karne: 2/2
Kary: 12 minut
Sport.RIRM