Liga Mistrzów. Schalke zrewanżuje się Realowi?
W dzisiejszych meczach 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów Schalke 04 Gelsenkirchen zmierzy się z Realem Madryt, zaś FC Basel podejmie FC Porto. Ciekawiej zapowiada się starcie zespołu z Niemiec z triumfatorami poprzedniej edycji Champions League. Czy podopieczni Roberto Di Matteo będą w stanie zrehabilitować się za dotkliwą porażkę w dwumeczu z ubiegłego sezonu?
Schalke i Real walczyły ze sobą w 1/8 finału poprzedniej edycji LM. Wówczas Królewscy nie pozostawili rywalom złudzeń, kto z nich bardziej zasługuje na ćwierćfinał. Zespół z Madrytu rozbił gospodarzy w Gelsenkirchen aż 6:1, a w rewanżu triumfował 3:1.
Drużyna z Niemiec w bieżącej edycji Ligi Mistrzów grała w kratkę. Piłkarze Roberto Di Matteo zajęli drugie miejsce w grupie G, za Chelsea Londyn, a przed Sportingiem Lizbona oraz NK Mariborem. Schalke w 6 potyczkach grupowych zapisało na swoim koncie po 2 zwycięstwa, remisy oraz porażki. Koenigsblauen do rywalizacji z Realem przystąpią bez kilku kluczowych zawodników m.in. Juliana Draxlera oraz Jeffersona Farfana.
Swoje problemy kadrowe mają również w Madrycie. Ze względu na urazy w meczu z Schalke na boisku zabraknie m.in. Sergio Ramosa, Luki Modricia czy Jamesa Rozdrigueza. Podopieczni Carlo Ancelottiego jak burza przeszli przez fazę grupową tegorocznej LM. Mając za rywali FC Liverpool, FC Basel oraz Ludogorec Razgrad, w sześciu meczach zdobyli komplet punktów, tracąc tylko dwie bramki!
Patrząc na potencjał kadrowy obu drużyn, więcej atutów po swojej stronie mają Królewscy. Ekipa z Gelsenkirchen, szczególnie na własnym terenie, w dodatku w ustawieniu z pięcioma obrońcami, może okazać się jednak bardzo wymagającym rywalem.
***
Schalke 04 Gelsenkirchen – Real Madryt, 18.02.2015 (20.45)
Przewidywane składy:
Schalke: Timon Wellenreuther – Atsuto Uchida, Benedikt Hoewedes, Joel Matip, Matija Nastasić, Christian Fuchs – Marco Hoeger, Jan Kirchhoff, Kevin-Prince Boateng – Eric Maxim Choupo-Moting, Klaas-Jan Huntelaar
Real: Iker Casillas – Daniel Carvajal, Pepe, Raphael Varane, Marcelo – Asier Illarramendi, Toni Kroos, Isco – Gareth Bale, Karim Benzema, Cristiano Ronaldo
Sędzia: Martin Atkinson (Anglia)
Nasz typ: 1:3
W drugim dzisiejszym starciu 1/8 finału FC Basel podejmie FC Porto. Oba zespoły prezentują podobną klasę sportową i każdy z nich mocno wierzy w awans do ćwierćfinału rozgrywek pucharowych.
FC Basel zmagania w tegorocznej Lidze Mistrzów rozpoczęło w grupie B, razem z Realem, Liverpoolem oraz Ludogorcem. Mistrzowie Szwajcarii zajęli w tym zestawieniu drugie miejsce, za drużyną z Madrytu, ale przed faworyzowanymi The Reds. Zespół z Bazylei w rywalizacji grupowej zapisał na swoim koncie dwie wygrane, jeden remis oraz trzy porażki. Zimą w klubie doszło do sprzedaży czołowych graczy. Szwajcarską ekipę opuścili m.in. Serey Die, Giovanni Sio czy Marcelo Diaz.
Piłkarze FC Porto awansowali do 1/8 finału Champions League po triumfie w grupie H. Mistrzowie Portugalii okazali się lepsi od Szachtara Donieck, Athletic Bilbao oraz BATE Borysów. Popularne Smoki w sześciu spotkaniach grupowych ani razu nie schodziły z boiska pokonane, czterokrotnie zwyciężając oraz dwukrotnie remisując. Trener Porto Julen Lopetegui może skorzystać ze wszystkich swoich czołowych zawodników. To oznacza, iż od pierwszej minuty na murawę w Bazylei wybiegną zawodnicy klasy Jacksona Martineza, Yacina Brahimiego czy Alexa Sandro.
Kadra Porto na papierze prezentuje się lepiej niż skład FC Bsel. Należy jednak pamiętać o starej piłkarskiej maksymie, mówiącej, iż nazwiska nie grają. Szwajcarzy w bieżącej edycji LM już pokazali, że potrafią walczyć jak równy z równym z wyżej notowanym rywalem. Dlatego nie można wykluczać kolejnej niespodzianki w ich wykonaniu.
***
FC Basel – FC Porto, 18.02.2015 (20.45)
Przewidywane składy:
Basel: Tomas Vaclik – Taulant Xhaka, Walter Samuel, Marek Suchy, Behrang Safari – Mohamed Elneny, Breel Embolo, Fabian Frei, Davide Calla – Marco Streller, Shkelzen Gashi
Porto: Fabiano Freitas – Danilo, Maicon, Ivan Marcano, Alex Sandro – Hector Herrera, Casemiro, Oliver Torres – Ricardo Quaresma, Jackson Martinez, Yacine Brahimi
Sędzia: Mark Clattenburg (Anglia)
Nasz typ: 0:2
Sport.RIRM