K. Grosicki: Sukces rodzi się w bólach. My taki ból teraz mamy
Lepsze czasy dla reprezentacji na pewno nadejdą. […] Na wiosnę – na eliminacje – będziemy gotowi – podkreślił Kamil Grosicki po porażce 0:1 z Czechami.
W meczu z Czechami biało-czerwoni wrócili do optymalnego ustawienia. Od pierwszej minuty zagrał Kamil Grosicki, bo to na skrzydłowych chce stawiać Jerzy Brzęczek.
– My skrzydłowi stworzyliśmy dzisiaj parę sytuacji napastnikom, ale niestety, nie strzeliliśmy z tego bramki. Walczymy, nie poddamy się – mówił pomocnik Hull City.
W meczu z Czechami Grosicki kilka razy włączył swoje „turbo”, ale nie przyniosło ono efektu w postaci goli.
– Nie powinniśmy tego meczu przegrać. […] Stwarzamy sytuacje, nie możemy ich zamienić na gola. Tracimy bramkę w kuriozalny sposób. […] Wierzę, że lepsze czasy dla reprezentacji na pewno nadejdą – dodał.
Czasu jest coraz mniej. To piąty mecz kontrolny pod wodzą Jerzego Brzęczka.
– Sytuacja jest ciężka, ale sukces rodzi się w bólach. My taki ból teraz. Wierzę jednak, że już w następnym meczu postaramy się powalczyć o jak najlepszy rezultat, a na wiosnę – na eliminacje – będziemy gotowi, żeby godnie reprezentować nasz kraj – podkreślił Grosicki.
Pomocnik przekuł dobrą postawę z klubu na reprezentację narodową. Do wygranej zabrało skuteczności.
Sport.RIRM