Sopot 2014. Dwa historyczne triumfy Polaków
W odbywających się od 1985 roku halowych mistrzostwach świata w lekkoatletyce nasi reprezentanci wywalczyli dwa złote medale. Jako pierwszy na najwyższym stopniu podium stanął Sebastian Chmara. W 1999 Polak wygrał wielobój, pokonując po pasjonującej walce Estończyka Erki Noola. Dwa lata później po złoto sięgnęła sztafeta 4×400 m mężczyzn w składzie Piotr Rysiukiewicz, Piotr Haczek, Jacek Bocian i Robert Maćkowiak.
Jako pierwszy Mazurka Dąbrowskiego usłyszał wieloboista Sebastian Chmara. W siedmiu konkurencjach Polak zgromadził 6386 punktów. Drugi Erik Nool stracił do zawodnika Zawiszy Bydgoszcz zaledwie 12 „oczek”. O zaciętej końcówce przesądziła wspaniała postawa Estończyka w skoku o tyczce. Wysokość 5,50 m pozwoliła mu niemalże zrównać się punktami z Chmarą. Sebastian do końca zachował zimną krew. Na zakończenie wyprzedził Noola w biegu na 1000 m i po raz pierwszy w historii stanął na najwyższym stopniu podium halowych mistrzostw świata.
Dwa lata później w Lizbonie srebrnego medalu broniła polska sztafeta 4×400 m mężczyzn. Tym razem Polacy spisali się jeszcze lepiej i wygrali przed Rosjanami i Jamajczykami. Przed ostatnią zmianą nasi biegacze zajmowali drugą pozycję, prowadzili Amerykanie. Po nieudanym starcie indywidualnym do rywalizacji przystąpił Robert Maćkowiak. Na ostatnim łuku Polak odparł atak Rosjanina Andrieja Siemionowa by po chwili na prostej wyprzedzić Jerome’a Young’a. Srebrny medal Amerykanom odebrano w 2009 roku. Do stosowania dopingu przyznał się Young. Polacy zrewanżowali się reprezentantom Stanów Zjednoczonych za porażkę sprzed dwóch lat w Maebashi. Po wspaniałym biegu ekipa w składzie Haczek, Bocian, Rysiukiewicz, Maćkowiak ustanowiła wówczas rekord Europy.
Sport/RIRM