fot. PAP/Sebastian Borowski

Ekstraklasa. Warta zapewniła sobie utrzymanie. Remis Śląska z Pogonią

W sobotnich meczach 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy Wisła Płock przegrała u siebie z Wartą Poznań (0:3). Dzięki trzem „oczkom” podopieczni Dawida Szulczka zapewnili sobie utrzymanie w lidze. We Wrocławiu Śląsk zremisował z Pogonią Szczecin (1:1). Natomiast Wisła Kraków podzieliła się punktami z Jagiellonią Białystok (0:0).


Wisła Płock w bieżących rozgrywkach nie ma już szans na grę w europejskich pucharach. Do meczu z Wartą Poznań wyszła więc nieco rezerwowym składem. Natomiast goście musieli wygrać spotkanie, aby zagwarantować sobie utrzymanie. To się udało. Pierwszą groźna sytuację „Zieloni” wykreowali w 37. minucie. Po złym rozegraniu piłki przez Damiana Węglarza futbolówka trafiła do Miłosza Szczepańskiego. Ten pewnie pokonał golkipera. Wynik podwyższony został dopiero w końcówce spotkania. Najpierw z rzutu wolnego do siatki trafił Mateusz Kupczak. Chwilę później pojedynek sam na sam wygrał Frank Castaneda, ustalając wynik na 3:0.

***

Przed broniącym się przed spadkiem Śląskiem Wrocław stanęło nie lada wyzwanie. Zawodnicy z Dolnego Śląska musieli powstrzymać mającą aspiracje mistrzowskie Pogoń Szczecin. Gospodarze dobrze rozpoczęli rywalizację. Skutecznie neutralizowali rywali, a w 28. minucie wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z prawej strony Erik Exposito główką pokonał bramkarza. „Portowcy” spokojnie rozgrywali piłkę, czekając na swoje szanse. Jedna z nich nadarzyła się po przerwie. Jakub Bartkowski wrzucił w pole karne, a Maciej Żurawski „główką” doprowadził do wyrównania. Z czasem przyjezdni zepchnęli wrocławian do defensywy. Świetnie między słupkami spisywał się jednak Matus Putnocky. Postawa Słowaka sprawiła, że rywalizacja zakończyła się podziałem punktów.

***

Po remisie we Wrocławiu Wisła Kraków miała dobrą okazję do tego, aby przybliżyć się do utrzymania. „Biała Gwiazda” mocno naciskała na Jagiellonię, ale nie była w stanie stworzyć poważnego zagrożenia w pierwszej połowie. Po zmianie stron wciąż to gospodarze przeważali. Po godzinie gry byli bliscy wyjścia na prowadzenie, ale futbolówkę nad bramką przeniósł Michał Pazdan. Od tej pory do głosu zaczęli dochodzić białostoczanie, ale i oni nie byli w stanie znaleźć drogi do siatki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 0:0. Oznacza to, że Wisła na dwa mecze przed końcem rozgrywek traci trzy punkty do 15. miejsca, a to gwarantuje utrzymanie.

***

Wisła Płock – Warta Poznań 0:3 (0:1)
Miłosz Szczepański 37’ Mateusz Kupczak 83’ Frank Castaneda 85’

Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1:1 (1:0)
Erik Exposito 28’ – Maciej Żurawski 51’

Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 0:0

Sport.RIRM

drukuj