Ekstraklasa. 17-latek rozstrzygnął pojedynek Lecha z Legią

Lech Poznań – po zmianie szkoleniowca – wraca na właściwe tory. Kolejorz pokonał przed własną publicznością Legię 1:0. Wojskowi stracili pozycję lidera Ekstraklasy na rzecz Lechii Gdańsk.

---

Lech – jeszcze pod wodzą Adama Nawałki – zdołał pokonać u siebie Legię 2:0. Dziś kibice przy Bułgarskiej nie mieli wielkich podstaw, by liczyć na powtórkę. A jednak, pozytywnie się rozczarowali.

To goście jako pierwsi mogli trafić do siatki. Michał Kucharczyk zrobił wszystko jak należy. Podał wzdłuż bramki do Dominika Nagy’ego, jednak ten w doskonałej okazji uderzył pół metra obok słupka. Kolejorz odpowiedział uderzeniem Macieja Gajosa, ale tym razem na wysokości zadania stanął Radosław Cierzniak.

Przed przerwą Legia powinna była objął prowadzenie. Carlitos miał przed sobą tylko golkipera gospodarzy. Podciął piłkę, ale kąt był zbyt ostry, aby trafić do siatki. W 45. minucie środkiem pola przedarł się Cafu. Kolejne podanie otrzymał Carlitos. Napastnik uderzył w kierunku dalszego słupka, jednak fantastycznie interweniował Jasmin Burić.

Po zmianie stron piłkarze obu drużyn długo kazali nam czekać na gola. Wreszcie do głosu doszli podopieczni Dariusza Żurawia. Miejscowi wymienili kilka szybkich podań na lewym skrzydle. Gdy wydawało się, że już nic z tego nie będzie, na wślizgu futbolówkę przejął wprowadzony na murawę w drugiej połowie Filip Marchwiński. 17-latek wypracował sobie pozycję do oddania strzału. Sprytnym uderzeniem w kierunku bliższego słupka zaskoczył Radosława Cierzniaka i było 1:0 dla Lecha

W końcówce nie brakowało nerwów. Aleksandar Vuković został odesłany na trybuny. Arbiter doliczył siedem minut. Wojskowi byli blisko. Ogromne zamieszanie w szesnastce wyjaśnił w końcu Jasmin Burić. Golkiper chwycił piłkę, a to oznaczało zwycięstwo Kolejorza.

Utrata punktów w Poznaniu oznacza, że Legia nie jest już liderem Ekstraklasy. Lech plasuje się na siódmym miejscu z dorobkiem 47 oczek.

* * *

Lech Poznań – Legia Warszawa 1:0 (0:0)
Filip Marchwiński 81’

Lech: Jasmin Burić – Robert Gumny, Thomas Rogne, Rafał Janicki, Wołodymyr Kostewycz – Maciej Makuszewski (79′ Tymoteusz Klupś), Pedro Tiba, Maciej Gajos, Kamil Jóźwiak – Joao Amaral (73′ Joao Amaral), Timur Żamaletdinow

Legia: Radosław Cierzniak – Marko Vesović, Inaki Astiz, William Remy, Adam Hlousek – Cafu, Domagoj Antolić, Michał Kucharczyk (66′ Sandro Kulenović), Iuri Medeiros (46′ Sebastian Szymański), Dominik Nagy (85′ Miroslav Radović) – Carlitos

Żółte kartki: Pedro Tiba, Kamil Jóźwiak (Lech) oraz Arkadiusz Malarz, Cafu, Marko Vesović (Legia)

🔙🔛🔝 @LechiaGdanskSA znów liderem! pic.twitter.com/lmqfW0vMyY

— LOTTO Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) 24 kwietnia 2019

Sport.RIRM