D. Kubacki: Do następnego drużynowego konkursu karty się poodwracają
Drużyna potrzebuje czterech skoczków na dobrym i równym poziomie. I dzisiaj tak nie było, ale myślę, że do następnego drużynowego konkursu karty się poodwracają. […] Dzisiaj w obydwu moich skokach było lekkie spóźnienie na progu. Jest niedosyt i sam sobie wbiłem tę szpileczkę – mówił Dawid Kubacki po drużynowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem.
Sport.RIRM