Bundesliga: Lewandowski „królem” polowania na koronę Króla Strzelców!

Borussia Dortmund wygrała wyjazdowy mecz z Herthą Berlin 4:0. Było to wspaniałe zakończenie sezonu dla kibiców BVB. Dwie bramki dla przyjezdnych strzelił Robert Lewandowski, który dzięki tym trafieniom po raz pierwszy w karierze został Królem Strzelców zaliczając w całym sezonie 20 bramek.

Już w 5 minucie prowadzenie powinna objąć stołeczna drużyna. Dośrodkowanie z rzutu rożnego minęło Romana Weidenfellera i trafiło na głowę Wagnera. Jego strzał na szczęście dla przyjezdnych wybił z linii bramkowej Mats Hummels. W dalszej części gry nie zawiązała się przewaga żadnej z drużyn, a walka toczyła się w środkowej części boiska. Później zarysowała się przewaga w posiadaniu piłki BVB, ale piłkarze Kloppa nie potrafili stworzyć groźnej okazji. Mimo meczu walki i braku klarownych sytuacji bramkowych, Hertha schodziła na przerwę z bagażem dwóch bramek. W 41 minucie znakomite prostopadłe podanie od Jojicia otrzymał Robert Lewandowski. Polak obrócił się z piłką i wewnętrzną częścią stopy pokonał Krafta, strzelając 19 bramkę w tym sezonie. Powtórki wykazały, że popularny „Lewy”  był na minimalnym spalonym sędzia jednak tego nie zauważył i uznał bramkę. Nie minęły dwie minuty, a Borussia wygrywała już 2:0. Asystent przy pierwszej bramce Milos Jojić przyjął piłkę w polu karnym i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. To były nokautujące trzy minuty Zółto- czarnych. Po pierwszej połowie Borussia wygrywała 2:0, a  Lewandowski prowadził w wyścigu o koronę króla strzelców.

Obraz gry w drugiej połowie nie zmienił się Borussia prowadziła grę, ale groźniejsze sytuacje stwarzała Hertha. Najbardziej aktywnym piłkarzem pod polem karnym Dortmundu był Adrian Ramos, który dwa razy strzelał głową ale dwa razy kapitalną interwencją popisywał się Weidenfeller. Podopieczni Jurgena Kloppa znów wyczekali moment i groźniej zaatakowali. W 80 minucie przed polem karnym faulowany był „Lewy”. Lider klasyfikacji strzelców sam chciał wymierzyć sprawiedliwość i to był strzał w „dziesiątkę”. Polak technicznym strzałem w samo okienko pokonał bramkarza Stołecznych trafiając 20 bramkę w sezonie. Dwie minuty później napastnik reprezentacji Polski stanął oko w oko z Kraftem, ale trafił prosto w niego. Do piłki dopadł jeszcze Aubameyang i zagrał do Mchitarjana, który wpakował piłkę do pustej bramki.

Borussia w mistrzowski sposób zakończyła sezon gromiąc Herthe 4:0. Polskich kibiców najbardziej może cieszyć fakt, że Robert Lewandowski został królem strzelców w Bundeslidze.

Bramki: Lewandowski 41’,  Jojić 44’, Lewandowski 80’, Mchitarian 82’.

Składy:

Hertha Berlin: Kraft, Pekarik, Hosogai, Ndjeng, Brooks, Skjelbred (Van den Bergh), Schulz, Wagner, Langkamp (Niemeyer), Mukhtar, Kobiaszwili (Ramos)

Borussia Dortmund: Weidenfeller, Hummels (Papastathopoulos), Friedrich, Jojić, Mchitarjan, Grosskreutz, Piszczek, Schmelzer, Sahin (Kirch), Reus (Aubameyang), Lewandowski.

Sport/RIRM