Australian Open. Porażka Janowicza, mimo ambitnej walki

Jarzy Janowicz pożegnał się z singlowym turniejem Australian Open. Polak przegrał z siódmym w rankingu ATP Marinem Ciliciem 6:4, 6:4, 2:6, 2:6, 3:6. Łodzianin zagra jeszcze w deblu. Jego partnerem będzie Marcin Matkowski.


Już w pierwszej rundzie pierwszego wielkoszlemowego turnieju Polak trafił na rozstawionego z „siódemką” Marina Cilicia. Mimo że w rankingu ATP obu tenisistów dzieli przepaść (Janowicz zajmuje 273. miejsce), to na korcie różnica była minimalna.

W rywalizację nieznacznie pewniej wkroczył „Jerzyk”. Nasz reprezentant obronił dwa break pointy w czwartym gemie (2:2), a w piątym sam uzyskał przełamanie (3:2). Polak nie oddał prowadzenia do końca partii otwarcia. Żaden z zawodników nie zdołał już wygrać przy serwisie rywala, w konsekwencji czego łodzianin triumfował 6:4.

Druga odsłona przebiegała w podobny sposób. Cilić ponownie zmarnował szansę na break’a (1:1). Obaj zawodnicy niemal do końca nie zdołali wywalczyć odpowiedniej przewagi. Każdy grał pewnie przy własnym podaniu. Dopiero w dziewiątym gemie Polak przełamał Chorwata (5:4), a po chwili mógł cieszyć się ze zwycięstwa w drugim secie (6:4).

W trzeciej i czwartej partii sytuacja uległa już zmianie. Janowicz zaczął grać z mniejszą dokładnością, co pozwoliło Ciliciowi na odrobienie strat. Dzięki bardziej konsekwentnej postawie siódmy tenisista świata dwukrotnie pokonał naszego reprezentanta 6:2, a o losach całego meczu zadecydował piąty set. Chorwat uzyskał w nim przełamanie już w drugim gemie i szybko wyszedł na prowadzenie 3:0, które utrzymał do końca starcia, wygrywając ostatecznie 6:3.

Na Janowicza czeka jeszcze turniej deblowy, w którym jego partnerem będzie Marcin Matkowski.

***

Australian Open, kort twardy, I runda gry pojedynczej:

Jerzy Janowicz (Polska) – Marin Cilić (Chorwacja, 7) 6:4, 6:4, 2:6, 2:6, 3:6

Sport.RIRM

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl