Australian Open. Hubert Hurkacz po raz pierwszy w karierze awansował do ćwierćfinału w Melbourne!

Hubert Hurkacz osiągnął najlepszy wynik w karierze podczas wielkoszlemowego Australian Open. Polak w 1/8 finału pokonał Francuza Arthura Cazauxa 7:6 (8-6), 7:6 (7-3), 6:4. Dzięki temu wrocławianin zagra w ćwierćfinale, w którym zmierzy się z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.

---

W 2023 roku polski tenisista w Australian Open dotarł do 1/8 finału. Dotychczas był to najlepszy wynik w jego karierze. Wszystko zmieniło się w poniedziałek, kiedy to Hubert Hurkacz stanął na drodze rewelacji turnieju rozgrywanego w Melbourne – Arthurowi Cazauxowi.

Francuz świetnie rozpoczął spotkanie. Zaczął bardzo agresywnie, dzięki czemu szybko przełamał rywala i uciekł mu na trzy gemy, oddając w nich tylko jeden punkt. Podopieczny Craiga Boyntona zdołał jednak odpowiedzieć na ataki tenisisty z Montpellier. Wygrywał dłuższe wymiany, a przy tym pokazywał swój świetny serwis. W efekcie doprowadził do remisu. O zwycięstwie w partii musiał przesądzić „tie-break”. Tam również walka była niesamowicie wyrównana. Ostatecznie na swoją korzyść rozstrzygnął ją wrocławianin (8-6).

W dalszej części meczu w oczy rzucała się przewaga Hurkacza, szczególnie przy jego serwisie. Mimo to Cazaux się nie poddawał i po raz drugi doprowadził do „tie-breaka”. Po raz drugi również musiał pogodzić się z porażką (7-3).

Le POINT d’Arthur Cazaux sur Hubert Hurkacz. 🔥🇫🇷

🎥 @Eurosport_FR pic.twitter.com/E4c4ObPQse

— Univers Tennis 🎾 (@UniversTennis) January 22, 2024

Przed decydującym setem Francuz poprosił o przerwę medyczną. Po niej zdołał wrócić na kort. Nie był jednak w stanie odmienić losów pojedynku. Polak zaczął trzecią partię od przełamania. Później gemy serwisowe wrocławianina pozostawały bez odpowiedzi. Dzięki temu zawodnik prowadzony przez Craiga Boyntona mógł wznieść ręce w geście triumfu (6:4). Spotkanie trwało dwie godziny i 26 minut.

Dzięki awansowi do ćwierćfinału wrocławianin zyskał 200 punktów w światowym rankingu ATP i na pewno wyprzedzi Greka Stefanosa Tsitsipasa, co dałoby mu ósme, najwyższe w karierze miejsce w tym zestawieniu. Teraz Polak zmierzy się z Daniiłem Miedwiediewem. Rozstawiony z numerem trzecim tenisista urodzony w Moskwie to dwukrotny finalista (2021-22) oraz zwycięzca (2021) Australian Open. Optymizmem może napawać jednak fakt, że Rosjanin ma ujemny bilans meczów z Hurkaczem.

Hubert Hurkacz w ćwierćfinale Australian Open. Życiowy wynik w tym turnieju, drugi najlepszy w Wielkim Szlemie po półfinale Wimbledonu.

Będzie mecz o półfinał z Medvedevem i wcale nie będzie Hubert bez szans, patrząc na różne problemy Daniila.#AusOpen #czasnatenis

— Dawid Żbik (@DawidZbik) January 22, 2024

***

Australian Open (Melbourne, Australia), 1/8 finału gry pojedynczej mężczyzn:
Hubert Hurkacz (Polska, 9) – Arthur Cazaux (Francja) 7:6 (8-6), 7:6 (7-3), 6:4

Sport.RIRM

drukuj