Ks. abp Szewczuk wzywa do wspierania Ukrainy
Ks. abp Światosław Szewczuk wezwał świat do wsparcia Ukrainy, która przeżywa obecnie największą w powojennej historii katastrofę humanitarną.
W rozmowie z Radiem Watykańskim, ks. abp wskazał, że wysiłki podjęte przez rząd na rzecz ratowania gospodarki Ukrainy są niewystarczające.
Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego poprosił też Papieża, by zwrócił się do wspólnoty międzynarodowej o zorganizowanie akcji pomocy humanitarnej dla Ukrainy. Ks. abp podkreślił, że nie było żadnego rozejmu, a zaraz po jego ogłoszeniu doszło do ataku na Debalcewe, zginęło wielu ludzi.
Ks. bp Jan Sobiło, biskup pomocniczy charkowsko–zaporowski, powiedział, że apel ks. abp. jest także wezwaniem do wszystkich ludzkich sumień o solidarną pomoc dla Ukrainy.
– Wiele domów jest zniszczonych. Ludzie zostali bez dachu nad głową, wielu jest bez środków do życia. Nie mają wypłacanych emerytur. Uciekają kto gdzie może. Wszystko drożeje, a świadczenia pozostają takie same. Bardzo dużo ludzi jest głodnych, przychodzą do naszych kościołów prosić o chleb, lekarstwa, ubrania. Najbardziej chodzi w tej chwili o żywność. Dlatego też apel biskupów łacińskich do Ojca św. Rozmawialiśmy na ten temat we wszystkich dykasteriach. Wczorajszy apel ks. abp. Światosława jest po to, ażeby świat zwrócił uwagę na wielki dramat narodu ukraińskiego – powiedział ks. bp Jan Sobiło.
Sytuacja na ludności ukraińskiej jest bardzo trudna. Z danych wynika, że są blisko dwa miliony uchodźców, sześć tysięcy zabitych cywili oraz tysiące rannych.
RIRM