fot. Monika Tomaszek
W organizację Orszaków Trzech Króli włączyły się całe rodziny
6 stycznia, w Uroczystość Objawienia Pańskiego, tradycyjnie w Polsce odbywały się Orszaki Trzech Króli. W ich organizację włączyły się dzieci i całe rodziny.
W Polsce Uroczystość Objawienia Pańskiego nazywana jest Świętem Trzech Króli. I to właśnie do tego wydarzenia, drogi, jaką przeszli Mędrcy, i pokłonu oddanego Jezusowi, nawiązują organizowane w całej Polsce orszaki.
– W Garbowie trzej królowie dotarli bryczką, w obstawie koni, by powitać Pana Jezusa w żłóbku – mówił jeden z uczestników Orszaku Trzech Króli w Garbowie.
W Warszawie podczas orszaku Trzech Króli mędrcy jechali na wielbłądach.
– „Dzień dziś wesoły” to nasze hasło. Chcemy się cieszyć z tego święta i narodzenia Pana Jezusa – wskazała Barbara Trzeciak, koordynator orszaku w Warszawie. [czytaj więcej]
W wydarzeniu udział wzięło stu aktorów. Były też dzieci.
– Były tańce anioła, smoka azjatyckiego, stały orszaki rycerzy azjatyckich, europejskich i afrykańskich – dodała Barbara Trzeciak.
Reporterzy Telewizji Trwam zapytali najmłodszych, co najbardziej zapadło im w pamięć.
– Trzej Królowie i Anioły – powiedziała uczestniczka Orszaku Trzech Króli w Warszawie.
– Jak wyjeżdżali Trzej Królowie na wielbłądach – dodała inna.
Orszak w Warszawie był świętem rodzin.
– Fajnie, że zbiera się tak dużo rodzin w jednym miejscu i dzieci mogą zobaczyć przedstawienia, w których uczestniczą również inne dzieci – wskazała uczestniczka orszaku w stolicy.
– Bardzo się cieszymy, że możemy z rodziną i ze znajomymi spędzić tak czas – powiedziała uczestniczka Orszaku Trzech Króli w Warszawie.
W Łomży w rolę Świętej Rodziny wcieliła się prawdziwa rodzina.
– Chcemy być jak Maryja, Jezus i Józef. Chcemy być po prostu świętą rodziną. Dążymy do tego – powiedziała uczestniczka.
Ostatnim przystankiem na trasie był szpital, by podziękować wszystkim, którzy opiekują się chorymi, ale też przypomnieć chorym i cierpiącym, że nie są sami – wskazał ks. bp Tadeusz Bronakowski, biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej.
– Orszak Trzech Króli kończymy w wyjątkowym miejscu, kończymy przed naszym szpitalem, który jest świątynią cierpienia – podkreślił ks. bp Tadeusz Bronakowski.
W Krakowie, w Sanktuarium św. Jana Pawła II, ks. kard. Stanisław Dziwisz, arcybiskup senior archidiecezji krakowskiej, osobisty sekretarz św. Jana Pawła II, podkreślał (w słowach skierowanych do uczestników orszaku), by nie lekceważyć licznych głosów, które mówią, że młodzi odchodzą od Jezusa. Ks. kard. przywołał słowa św. Jana Pawła II skierowane do młodych.
„Kiedy marzycie o szczęściu, szukajcie Jezusa” – powtórzył za Ojcem Świętym osobisty sekretarz św. Jana Pawła II.
– To Jezus wzbudza w Was pragnienie, byście uczynili ze swojego życia coś wielkiego. Modlę się, by Chrystus królował w Waszych sercach – powiedział arcybiskup senior archidiecezji krakowskiej, przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II.
Objawienie Pańskie to jedno z najstarszych świąt w Kościele.
[GALERIA] Orszak Trzech Króli w Warszawie https://t.co/a48cMRK52P
— Radio Maryja (@RadioMaryja) January 6, 2022
TV Trwam News
