Rozpoczynamy Adwent – wyjątkowy czas, który ma pomóc nam przygotować się do świąt Bożego Narodzenia

Cztery świecie, jedna z nich już zapalona, to znak, że rozpoczynamy Adwent. Ten wyjątkowy czas poprzedza Boże Narodzenie. I ma pomóc wiernym przygotować się do świąt.

Cztery tygodnie po to, by wreszcie dotrzeć do Betlejem. Adwent zachęca nas do tego, by wyjść na spotkanie – mówi metropolita białostocki ks. abp Tadeusz Wojda.

– Ten Bóg, który do nas wychodzi, z jednej strony, bo my też wychodzimy ku Niemu, aby się w pewnym momencie gdzieś spotkać – wskazuje metropolita białostocki.

Ale spotkanie – to w Betlejem – musi być poprzedzone poprzez właściwe przygotowanie.

– Poprzez odprawianie rekolekcji, przez roraty – wskazuje ks. bp Edward Janiak, ordynariusz diecezji kaliskiej.

– Największym sacrum jest Msza św. To jest największy skarb, ale też symbol święty – dodaje ksiądz biskup.

Te symbole towarzyszą nam przez cały Adwent. Dziś św. Paweł zachęca wiernych, by odrzucili uczynki ciemności, a przyoblekli się w zbroję światła. To światło symbolizuje zapalona świeca. Ta adwentowa to świeca roratnia. Bo Adwent to czas nadziei – mówi ks. prof. Jan Machniak.

– Bo Mesjasz, który przychodzi jest nadzieją świata na to, że odnowi ten świat, że zmieni ten świat – podkreśla wykładowca Uniwersytetu św. Jana Pawła II w Krakowie.

Ale i przemieni życie. Dlatego w Adwencie Kościół zaprasza do rekolekcji. Szczególne rekolekcje dla ludzi młodych przygotowało Stowarzyszenie „Tratwa” z diecezji kaliskiej. Projekt o nazwie „xD” to 11 tygodni, w trakcie których młodzi sięgają po Pismo Święte, modlitwę, konferencje i próbują sprostać konkretnym zadaniom – mówi ks. Marek Muzyka.

– Adwent sam w sobie, w tej kolorystyce, w tym wszystkim, co się wydarza, co się dzieje, jest tak naprawdę oczekiwaniem na pewien świt. Młodzi ludzie oczekują na świt w swoim życiu. Na to, że ktoś przyniesie im światło – akcentuje duszpasterz ze Stowarzyszenia „Tratwa”.

Bo Adwent to czas otwarty na przyszłość. Bóg wciąż przecież przychodzi, i to właśnie do nas – podkreśla ks. prof. Jan Machniak.

– Dobrze przeżyć Adwent to znaczy otworzyć się na to słowo, które dociera do nas przede wszystkim w Kościele, ale też, kiedy indywidualnie czytamy Pismo Święte – wskazuje duchowny.

Dobrze przeżyć Adwent to przebywać z Jezusem. Bo do tego siostrę Faustynę zapraszała Matka Boża.

– Matka Boża pouczyła mnie, jak się przygotować mam do Święta Bożego Narodzenia. Widziałam ją dziś bez Dzieciątka Jezus. Powiedziała mi: „Córko moja, staraj się o cichość i pokorę” – przywołał fragment „Dzienniczka św. Siostry Faustyny” ks. dr Zbigniew Bielas, kustosz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

W trakcie Adwentu treści z „Dzienniczka św. Siostry Faustyny” będą towarzyszyły wiernym poprzez filmy, które znajdą się na kanale Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w sieci.

TV Trwam News