Przedstawienie Fundacji i Centrum Studiów Ratzingera „Myślę więc jestem”

Bydgoszcz, 11 czerwca 2012 r.

Ks. prał. Mons. Giuseppe A. Scotti, Przewodniczący Fundacji Watykańskiej J. Ratzinger – Benedykt XVI

Eminencjo, Ekscelencje, Magnificencjo Rektorze, Panie Prezydencie, Przedstawiciele Władz, Państwo dziennikarze, przyjaciele, na życzenia, które Ojciec Święty wypowiedział wczoraj w czasie modlitwy Anioł Pański oraz za autorytatywną obecność Jego Eminencji Ks. Kard. Tarcisio Bertone Sekretarza Stanu chciałbym wypowiedzieć wobec was wszystkich słowa podziękowania, że jestem tutaj w tak bardzo ważnym momencie dla Fundacji Watykańskiej Joseph Ratzinger – Benedykt XVI.

W zeszłym roku na zakończenie pierwszej konferencji o dużym znaczeniu naukowym, zorganizowanej przez Fundację na tej Uczelni wielu z nas pytało się czy to już koniec? Czy nie możemy kontynuować rozważań nad poszukiwaniem prawdy, które zgromadziło tak wielką liczbę Uniwersytetów z całej Europy?

To właśnie Biskup Bydgoski, Jego Ekscelencja Ks. Biskup Jan Tyrawa był pierwszym, który zaproponował, aby pomyśleć nad utworzeniem Centrum Studiów, które mogłyby kontynuować to piękne i stymulujące wydarzenie naukowe, które było wstanie zgromadzić tak wiele instytucji i osób zarówno duchownych jak i świeckich.

To właśnie te pytania i intuicja Ks. Biskupa dała nam dzień dzisiejszy. Co stało się w ostatnim czasie?

Rozwinęła się i dojrzała decyzja, by inwestować w przyszłość, ponieważ otwarcie Centrum Studiów Ratzingera możemy scharakteryzować jako prawdziwą inwestycję w przyszłość. Przyszłość człowieka i jego zdolność patrzenia na świat w sposób nowy, jaśniejący, nie wykluczając niczego z tego co sprawia, że staje się on tym wybranym, nadzwyczajnym, którym się zachwycamy. Daje to większe możliwości rozumowi ludzkiemu i świadczy o możliwości spotkania i komunikacji.

Kto więc zadecydował, by zainwestować w przyszłość? Autorzy tej wielkiej inwestycji w dużej mierze są tutaj obecni na tej sali. Wspomniałem już Ks. Biskupa Jana Tyrawę, który oddał do dyspozycji Centrum Studiów kapłana swojej diecezji, Ks. Mariusza, który został mianowany Dyrektorem Centrum. Następnie chciałbym wymienić władzę Miasta i Regionu, które podpisały porozumienia o współpracy z Fundacją Watykańską, ponieważ widzą w tym wydarzeniu możliwość uporządkowanego i solidnego rozwoju całego społeczeństwa. Nie możemy pominąć Uczelni Wyższych, państwowych, kościelnych, prywatnych i publicznych. Wszyscy dobrze dostrzegli potrzebę poszukiwania odpowiedzi obecną wśród wykładowców i młodych studentów, którzy dostrzegli w tym Centrum kolejną możliwość im ofiarowaną. 8 Uczelniom Wyższym które od początku uczestniczą w realizacji tego projektu chciałbym szczególnie podziękować za ich odwagę. Na koniec Radzie Fundacji J. Ratzingera – Benedykta XVI i całemu Komitetowi Naukowemu, że dostrzegając możliwości rodzące się z pomysłu Biskupa Bydgoskiego i hojnych możliwości ofiarowanych przez Kujawsko-Pomorską Szkołę Wyższą zaakceptowali rozpoczęcie tej przygody. Obydwu Ks. Biskupowi i Prezydentowi Uczelni oraz Pani Rektor gorące i życzliwe podziękowanie. Podziękowanie, które wychodzi poza ramy tego wystąpienia ponieważ znaczone jest wieloma momentami, wspólnymi chwilami, które zdarzyły się w ostatnim roku i które sprawiły, że możliwe jest to co teraz przeżywamy. Mówimy, i to dobrze widać, o nowej rzeczywistości, nowej również dla Fundacji Watykańskiej.

Wszyscy wiemy, że celami Fundacji są: organizowanie konferencji o dużym znaczeniu naukowym, nagradzanie wyróżniających się naukowców w dziedzinie publikacji lub badań naukowych o charakterze teologicznym i na końcu promowanie wiedzy i studiów z zakresu teologii przyznając stypendia naukowe.

W tym jednak miejscu rodzi się coś nowego. Czym to nowe jest? Chciałbym opisać to słowami samego Józefa Ratzingera dziś papieża Benedykta XVI. W czasie jednego z wywiadów powiedział „Nigdy nie szukałem stworzenia mojego własnego systemu, mojej własnej teologii. Jeśli jednak chcielibyśmy szukać specyfiki, w najprostszy sposób możemy powiedzieć, że stawiam sobie zadanie, by myśleć zgodnie z wiarą Kościoła, co znaczy, myśleć przede wszystkim, z wielkimi myślicielami wiary.

Oto w ten prosty sposób kilkoma zasadniczymi słowami ukazuje się droga dla Centrum Studiów Ratzingera.

Nie tworzymy tutaj nowego wydziału teologii, nie jesteśmy konkurencją dla historycznych i ważnych Uniwersytetów, ale chcemy zadecydować, by razem podążać tą drogą wielkich myślicieli wiary. Również z tymi wielkimi myślicielami, których znajdujemy dzisiaj na naszych Uniwersytetach, którzy tutaj, i przede wszystkim tutaj, mogą znaleźć pomoc i możliwość prezentacji swojego dorobku. Tutaj w Centrum Studiów, które z już z nazwy przywołuje i zaświadcza o długiej pracy uniwersyteckiej Ratzingera, chce się powiedzieć, że język, szczególnie dzisiaj, jest fundamentalny, aby dotrzeć do serca wierzących, oświecać rozum, przede wszystkim po to abyśmy byli zdolni sprawić aby chciała nas słuchać cała reszta świata, świata, który tak szybko się zmienia. Być może byłoby to więcej niż się spodziewamy.
Jak możemy więc postrzegać działalność tego Centrum Studiów, które znajduje się w jakiś sposób na peryferiach samej Polski?

Jest to pytanie, które w ostatnim czasie zostało mi zadane bardzo wiele razy. Właśnie od odpowiedzi na to pytanie, od prostej i często ukrytej przed oczami mediów pracy, będzie się w stanie podążać drogą, która dzisiaj się otwiera. Ale tutaj koniecznie muszę oddać głos Księdzu Mariuszowi, który pozwoli nam poznać pierwsze kroki tej drogi, którą dzisiaj zaczynamy.