Papież: dobry katolik miesza się do polityki
„Dobry katolik miesza się do polityki”, służy „ideami i pomysłami” – powiedział Papież Franciszek na porannej Mszy św. w poniedziałek w watykańskim Domu Świętej Marty.
W kazaniu potępił zwyczaj ciągłego krytykowania rządzących w telewizji i w prasie.
„Rządzący, który nie kocha, nie może rządzić; może najwyżej wymuszać dyscyplinę, wprowadzać trochę porządku, ale nie rządzić” – mówił Franciszek.Dodał, że każdy, kto chce być u steru władz kraju, powinien zadać sobie pytanie: „Czy ja kocham mój naród, by mu dobrze służyć? Czy jestem pokorny i słucham innych, różnych opinii, by wybrać najlepszą drogę?”.
Papież wyraził przekonanie, że obywatele „nie mogą nie interesować się polityką”.
„Nikt nie może powiedzieć: +Ja nie mam z tym nic wspólnego, to oni rządzą+. Przeciwnie, każdy jest odpowiedzialny za rządy i musi dołożyć starań, aby oni rządzili dobrze i musi uczestniczyć w życiu politycznym. Jak głosi nauka społeczna Kościoła, polityka jest jedną z najwznioślejszych form miłości, bo służy dobru wspólnemu” – oświadczył Franciszek.Dodał, że „nie można umywać rąk”. Papież zauważył, że panuje zwyczaj krytykowania rządzących i „obgadywania” za to, co im się nie udaje. „Ogląda się telewizję, a tam ciągle ich krytykują, krytykują.
Czyta się gazetę, a tam krytykują. Zawsze jest źle, zawsze przeciwko nim” – dodał. Franciszek zachęcił wiernych do modlitwy za sprawujących władzę i o to, by rządzili jak najlepiej i działali na rzecz rozwoju swych krajów i narodów.
PAP