Ojciec Święty Franciszek podczas modlitwy Anioł Pański: Bóg objawia się, wyzwalając i uzdrawiając człowieka
Bóg objawia się, wyzwalając i uzdrawiając człowieka z bezinteresowną miłością, która zbawia. Za to Jezus wysławia Ojca, ponieważ Jego wielkość polega na miłości i nigdy nie działa poza miłością – podkreślał Ojciec Święty Franciszek, który spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Ojciec Święty przywołał słowa z dzisiejszej Ewangelii: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom”.
Papież wskazywał, że gdy Pan Jezus mówił o rzeczach, miał na myśli cuda, jakich dokonywał – przywracał wzrok niewidomym, za Jego sprawą trędowaci doznawali oczyszczenia.
– Bóg objawia się, wyzwalając i uzdrawiając człowieka z bezinteresowną miłością, która zbawia. Za to Jezus wysławia Ojca, ponieważ Jego wielkość polega na miłości i nigdy nie działa poza miłością – powiedział Ojciec Święty.
Tej miłości nie rozumieją ci, którzy nie potrafią przyjąć Boga jako Ojca, a także ci, którzy są pewni siebie, pyszni, zatroskani jedynie o własne interesy, przekonani, że nikogo nie potrzebują. Dla wielu z nich cuda są tylko wydarzeniem spektakularnym, ale nie pokazują, jaki jest Bóg. Jezus dostrzegł prostotę maluczkich i dlatego podziękował Ojcu.
– Wysławia Go za prostaczków, którzy mają serca wolne od zarozumiałości i miłości własnej. Maluczkimi są ci, którzy jak dzieci czują się potrzebującymi i nie są samowystarczalni, są otwarci na Boga i dają się zadziwić Jego dziełami. Potrafią odczytywać Jego znaki, podziwiać cuda Jego miłości – wyjaśnił papież Franciszek.
Ojciec Święty mówił wiernym, że ich życie jest pełne cudów, gestów miłości, znaków Bożej dobroci. Papież zachęcał, by w swoim sercu fotografować, to znaczy pamiętać, o dziełach Boga i rozwijać je, by miłość Pana była w nas i poprzez nas coraz bardziej widoczna.
TV Trwam News