Najpierw do Matki
Pierwsze kroki w Wiedniu skierował Ojciec Święty pod XVII-wieczną Kolumnę Maryi na centralnie usytuowanym placu Am Hof, podobnie jak uczynił w Monachium, modląc się przed rokiem pod Kolumną Matki Bożej w centrum Monachium, na Marienplatz. Benedykt XVI podczas wspólnej modlitwy z wiedeńczykami wskazał na znaczenie Maryi w życiu ludzi wierzących.
Przed Kolumną Maryi, zbudowaną w 1647 r. z rozkazu cesarza Ferdynanda III jako wyraz wdzięczności za uratowanie Wiednia, zgromadziło się kilkanaście tysięcy osób, w tym bardzo wielu rozśpiewanych młodych ludzi, uczniów oraz reprezentantów wspólnot austriackich imigrantów z archidiecezji wiedeńskiej. Papież został przyjęty z ogromną radością, nikt nie zwracał uwagi na rzęsisty deszcz.
Benedykta XVI powitał metropolita Wiednia ks. kard. Christoph Schönborn. – Ojcze Święty, umacniaj swoich braci
i siostry. Kościół w Austrii przeszedł przepełnione cierpieniem, pełne bólu czasy. Jesteśmy w niebezpieczeństwie, podupadli na duchu, zrezygnowani lub też utraciliśmy już nadzieję. Ojcze Święty, umocnij naszą wiarę! Skieruj nasze spojrzenie na Chrystusa – On jest naszą ufnością i naszą nadzieją – mówił. Jak zaznaczył kardynał, patrzenie na Chrystusa – główna myśl tej pielgrzymki – nie może się odbywać w oderwaniu od korzeni, na jakich chrześcijaństwo wyrosło. Wyraził ubolewanie, że właśnie w Wiedniu podjęto w przeszłości próbę zgładzenia narodu żydowskiego.
Kolejne wezwania modlitwy wiernych odmówili młodzi, rodziny, przedstawiciele władz, pracownicy, duchowni. Papież został powitany również w języku migowym.
– Od najdawniejszych czasów wiara w Jezusa Chrystusa, wcielonego Syna Bożego, łączy się ze szczególnym nabożeństwem do Jego Matki, kobiety, w której łonie przyjął ludzką naturę, dzieląc z Nią nawet bicie Jej serca. Maryja to kobieta, która towarzyszyła Jezusowi z czułością i uwagą w całym Jego życiu aż do śmierci na Krzyżu. Jej matczyną miłość ofiarował ostatecznie umiłowanemu uczniowi, a poprzez niego całej ludzkości. Swoją macierzyńską miłością Maryja nadal ochrania ludzi różnych języków i kultur, prowadząc ich wszystkich, w wielorakiej jedności, do Chrystusa. W naszych problemach zawsze możemy zwrócić się do Maryi – powiedział Benedykt XVI.
Ojciec Święty zapewnił wiedeńczyków, że poprzez codzienne powierzanie naszych nadziei Matce Chrystusa możemy liczyć na to, że pomoże nam Ona „otwierać te małe nadzieje na Nadzieję wielką i prawdziwą, nadającą sens naszemu życiu”. Pozwoli nam ona na życie przepełnione „głębszą, niezniszczalną radością”.
Po błogosławieństwie Benedykt XVI modlił się przed Najświętszym Sakramentem w kościele Dziewięciu Chórów Anielskich. Wprawdzie awaria sieci elektrycznej nie pozwoliła Papieżowi dokończyć przemówienia, ale obecni zabrali do swoich domów wspaniałą atmosferę tego spotkania.
Jolanta Tomczak, Wiedeń