Katolicy pragną spotkania z Papieżem

Z ks. Andrzejem Wośką SCJ, proboszczem parafii Matki Kościoła i św.
Maksymiliana Kolbego w Zagrzebiu-Trnovc˙icy w Chorwacji, rozmawia Małgorzata
Bochenek

Benedykt XVI po raz pierwszy jako Papież przybywa do Chorwatów. Jakie
oczekiwania wiąże z papieską wizytą ten naród?

– Oczekiwania są wielkie, zwłaszcza wśród tych, którzy spotkali się z bł. Janem
Pawłem II. Ludzie potrzebują umocnienia w wierze, potrzebują słów wsparcia i
wskazania właściwej drogi. Chorwacja to kraj katolicki, tutejsza ludność ma
świadomość przynależności do Kościoła powszechnego. Katolicy pragną spotkania z
Papieżem. Młodzież naszej sercańskiej parafii przygotowywała się do niego
poprzez cotygodniowe adoracje Najświętszego Sakramentu. W różnych parafiach
organizowane były rekolekcje, przez dziewięć kolejnych dni bezpośrednio
poprzedzających pielgrzymkę poszczególne dekanaty diecezji zagrzebskiej
gromadziły się w stołecznej katedrze na modlitwie w intencji rodzin. Już od
kilku dni plac w środku Zagrzebia, na którym sprawowana będzie w niedzielę Msza
św. pod przewodnictwem Benedykta XVI, wypełniają ludzie. Papież spotka się ze
światem polityki, duchowieństwem, z osobami konsekrowanymi. Bardzo ważnym
momentem będzie modlitwa przy grobie bł. Alojzijego Stepinaca, którego w poczet
błogosławionych włączył Ojciec Święty Jan Paweł II podczas swojej drugiej
pielgrzymki do Chorwacji.

Hasło pielgrzymki „Razem w Chrystusie” wskazuje na potrzebę jedności…
– Ma ono wyrażać pragnienie zjednoczenia narodu, który ostatnio doświadcza afer
korupcyjnych, któremu coraz trudniej oprzeć się laickim tendencjom świata.
Jednak ten naród pragnie trwać przy Chrystusie. Kościół bardzo wiele robi, aby
wspierać rodziny, zwłaszcza wielodzietne. Na przykład z inicjatywy biskupów
piąte dziecko w rodzinie i kolejne chrzczone są przez biskupów. Ta obecność to
wyraz szacunku dla rodzin, oprócz pomocy modlitewnej Kościół otacza je również
wsparciem materialnym. Benedykt XVI przybywa do Chorwacji w związku z I
Kongresem Rodzin Katolickich organizowanym w tym państwie. Papież chce się
spotkać ze wszystkimi rodzinami, zwłaszcza katolickimi, by odnawiać i wspierać
ich wiarę. Pragnie swoją obecnością wyrazić dla nich uznanie, powiedzieć: nie
lękajcie się przyjmować kolejnych potomków, nie wstydźcie się wielodzietności,
pragnie umacniać rodziny w wierze.

Głównym tematem papieskiej pielgrzymki stanie się zatem rodzina. Co można
powiedzieć o polityce państwa wobec chorwackich rodzin?

– Rodziny nie mają wsparcia ze strony państwa, a w środkach masowego przekazu
coraz częściej są wyśmiewane. Wielu Chorwatów ulega tendencjom powszechnie
panującym na świecie, gdzie panoszy się kult jednostki, gdzie deprecjonowany
jest chrześcijański model rodziny. Papież w imię Chrystusa wesprze chorwackie
rodziny, będzie się z nimi i za nie modlił. To Chrystus jest Tym, który tę
pielgrzymkę organizuje. Lata pracuję na wschodzie Zagrzebia, w parafii Matki
Kościoła i św. Maksymiliana Kolbego. Z naszej parafii, która liczy 5400 osób, na
spotkanie z Ojcem Świętym uda się blisko dwa tysiące parafian, a zatem prawie
połowa. Pójdziemy w pielgrzymce, trasa zajmie około 4 godzin, więc wyruszymy w
nocy, by dotrzeć na czas. Pójdą całe rodziny, pójdą młodzi. Jest to coś
wyjątkowego, że Papież przybywa konkretnie do rodzin.

Od kilkunastu lat pracuje Ksiądz w Chorwacji. Jak ocenia Ksiądz religijność
tego narodu?

– Chorwaci odznaczają się pobożnością maryjną. Drogowskazem danym im przez bł.
Jana Pawła II jest beatyfikowany przez niego bł. kard. Alojzije Stepinac, prymas
Chorwacji, arcybiskup Zagrzebia, męczennik komunizmu. Papież w homilii
beatyfikacyjnej mówił: „Dzięki swojemu doświadczeniu ludzkiemu i duchowemu
błogosławiony Alojzije Stepinac mógł pozostawić swoim rodakom swoisty kompas,
który pozwala im odnajdywać właściwy kierunek. Jego punkty kardynalne to wiara w
Boga, szacunek dla człowieka, miłość do wszystkich prowadząca do przebaczenia,
jedność z Kościołem kierowanym przez Następcę Piotra”. Chorwaccy katolicy
wiedzą, że winni iść drogą, którą wskazuje im ten wielki błogosławiony, o którym
Papież Jan Paweł II mówił, że jest światłem dla ich narodu, wzywał Chorwatów, by
trzymali się tego kompasu, a wówczas nie zginą. Są świadomi, że jedyną drogą dla
ich rodzin, dla chorwackiego Kościoła jest kroczenie za Chrystusem i czerpanie
wzoru z ich wielkiego błogosławionego.

Jakie widzi Ksiądz najważniejsze wyzwania dla Kościoła chorwackiego na
przyszłość?

– Chorwacja boryka się z brakiem powołań kapłańskich. Żywimy nadzieję, że jednym
z owoców papieskiej pielgrzymki będzie właśnie wzrost powołań. Tam, gdzie nie ma
księży, trudno jest organizować życie parafii. Dla przykładu w sąsiedniej
jedenastotysięcznej wspólnocie posługę pełni jeden kapłan. W naszej parafii jest
dwóch księży, działają różne grupy, w tym róże różańcowe, oaza rodzin. Po
wizytach Jana Pawła II obserwowano pewien wzrost powołań, wierzymy, że i ta
papieska wizyta wpłynie na nie pozytywnie. Modlimy się o błogosławiony pobyt
Ojca Świętego i obfite owoce jego pielgrzymki. Żywimy nadzieję, że rodziny
chorwackie zostaną pokrzepione i otrzymają wsparcie na trudne dziś.

Dziękuję za rozmowę.

drukuj

Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl