fot. Urszula i Andrzej Omylińscy

Ewangelizacja na Klimczoku

Finałowe spotkanie tegorocznej 11. już edycji Ewangelizacji w Beskidach odbyło się 19 sierpnia na Klimczoku, obok schroniska PTTK. Przygotowanie i organizacja spotkania spoczywała na wspólnocie „Novare”, działającej przy parafii św. Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach.

Jak wyjaśnia lider wspólnoty – Bartosz Smołka:  – cele tej wspólnoty  nakierowane są m.in. na: rodzinę, wakacyjny odpoczynek, wspólnotę dzieci, adorację, drogę życia, uwielbienie, muzykę i śpiew, wysiłek fizyczny i duchowy mający na celu życie wiarą całej rodziny, aktywne uczestnictwo w życiu swojego kościoła, dbanie o wspólną formację, modlitwę i wzajemne dzielenie się życiowym doświadczeniem, aby odnawiać, odradzać swoją wiarę i swojej rodziny – stąd nazwa Novare (łac. odnawiać, odradzać).
EwB wpisuje się dobrze w zadania wspólnoty „Novare”.

fot. Urszula i Andrzej Omylińscy

Spotkanie rozpoczęła Diakonia muzyczna działająca w tej wspólnocie. Pośród pięknych, górskich widoków  rozbrzmiewała muzyka i słowa uwielbiające Boga. Te muzyczne akcenty oprawiały też całą liturgię.
A rozpoczęła się o godz. 12.00 modlitwą Anioł Pański poprowadzoną przez ks. Tomasza Nowaka – opiekuna duchowego wspólnoty „Novare” i proboszcza parafii w Żorach, który następnie przewodniczył
Mszy Św. Udział w niej wzięli też: ks. Stefan Sputek z parafii św. Franciszka w Wapienicy, ks. Adam Wandzel – wikariusz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bestwinie i ks. Stanisława Gańczorz
z Domu Rekolekcyjnego w Brennej. Kazanie wygłosił ks. Tomasz, który  przypomniał, że tematem wiodącym tej edycji były cnoty. Ich znaczenie w kształtowaniu charakteru człowieka jest bardzo ważne. Wyraża się to w tym, aby człowiek tworząc wszelkie dobro i piękno, potrafił działać z pasją, pokorą, kreatywnością, szczerością, wytrwałością, odwagą, otwartością na zmiany.

fot. Urszula i Andrzej Omylińscy

W związku z tym przytoczył kilka postaci świętych i błogosławionych, których życiorysy wywarły  na nim duże wrażenie, bo ich przyjaźń   z Panem Bogiem zachwyca.  Z niektórymi miał osobiste, wyjątkowe przeżycia jak np. z rodzicami  Chiary Luce Badano, których spotkał
i w rozmowie z nimi poznał życiorys błogosławionej: „To dziewczyna,która miała swój charakterek – mówi jej mama  – ale była tak pokorna, że potrafiła zacisnąć zęby i przyjąć to, co Bóg dla niej przygotował. Była bardzo sprawiedliwa, dlatego miała tylu przyjaciół wokół siebie. Potrafiła zachwycić się drugim człowiekiem. Innym wymienionym był błogosławiony chłopak Carlo Acutis z Asyżu.  Wiele godzin spędził kaznodzieja  przy jego grobie w Asyżu,  gdzie się modlił.  „On sformułował takie piękne słowa, które będą podsumowaniem tej ewangelizacji – stwierdził homilista – powiedział, że nie mamy być kserokopiami. Czyli nie masz być jak Ojciec Pio, nie masz być jak Jan Paweł II, czy Albert Chmielowski. Ty masz być sobą. Bóg przygotował dla ciebie plan. Jeśli będziesz te wymienione cnoty wdrażał w życie, będziesz uczciwy, będziesz starał się  te cnoty praktykować, to będziesz wyjątkowy, będziesz  przyjacielem Chrystusa,  a to chyba najpiękniejszy tytuł, jaki człowiek za życia może osiągnąć”- zakończył duchowny.

W  czasie spotkania była też okazja do skorzystania ze spowiedzi, które przyczyniły się do pogłębienia wiary  wielu uczestników i uczestnictwa w Komunii Św.. Po Eucharystii pobłogosławiono mieszkańców w czterech stronach świata. Można też było uzyskać namaszczenia rychwałdzkim olejkiem radości – indywidualnie, przez małżonków i całych rodzin.
W końcowej części spotkania czekała na wszystkich niespodzianka. Właściciele schroniska Klimczok przygotowali  dla zebranych poczęstunek – kilka garów smacznej zupy pomidorowej. Dzieląc się nią pamiętaliśmy, że Bóg jest dobry.

fot. Urszula i Andrzej Omylińscy

Serdeczne słowa wdzięczności wyraził ks . Adam Wandzel gospodarzom schroniska za przygotowany dar. Podziękował też Stefanowi i Bernadecie Targoszom – koordynatorom świeckim EwB, przygotowującym całą akcję. Przygotowano dla nich pamiątkową księgę z podziękowaniami od uczestników EwB. Brawa i podziękowania należą się też wszystkim kapłanom, którzy modlili się, błogosławili i umacniali  nas słowem, oraz wszystkim wspólnotom organizującym poszczególne spotkania. Bóg zapłać!
Do zobaczenia!

O swych przeżyciach podczas ewangelizacji powiedzieli:

Michał Jamrozik – członek wspólnoty „Novare” – Jestem tutaj z żoną Moniką oraz córką. Indywidualnie członkowie naszej wspólnoty uczestniczyli we wcześniejszych  spotkaniach tej edycji. Natomiast dzisiaj mamy pełną możliwość uczestnictwa oraz zadanie do wykonania odpowiadając za organizację spotkania. Mamy nadzieję, ze Pan Bóg nam w tym pomoże, aby działo się jak najlepiej, bo to wszystko wypływa ze szczerości naszych serc. Tematyka podejmowana podczas spotkań tej 11 edycji EwB jest bardzo ważna dla aktywnego życia każdego człowieka w wymiarze duchowym, ale też w życiu rodzinnym, zawodowym. Gdy te przymioty cnót takie jak np. szczerość, odwaga, pasja gdzieś nam umykają to zwyczajnie się gubimy. Gdy o nich pamiętamy, budując na nich swoją codzienność, pamiętając o Bogu i równocześnie szukając dobrych relacji z drugim człowiekiem, to jest małe ryzyko, że upadniemy. Nawet  gdybyśmy upadli to wstaniemy. Jest to dobry drogowskaz o czym dobrze jest pamiętać, a będą  mogły być pomocne.

Bartosz Smołka – lider wspólnoty „Novare” – Organizowaliśmy spotkania EwB już wielokrotnie, ale po raz pierwszy zamykamy edycję.  Ostatni etap tegorocznej EwB wywołuje pewną refleksję, pytanie po co my to robimy?  Ja upatruję w tym to, że tutaj sprowadza nas Pan Jezus, który  na swój sposób posługując się m.in. pięknem gór, przyciąga każdego. Sam pomysł  EwB jest genialny i modlimy się o jego trwanie, bo służy Bożej sprawie. Kończąc tegoroczną edycję patrzymy z nadzieją i radością na kolejną edycję w przyszłym roku.  Nie powinno zabraknąć  nowych ważnych dla każdego tematów, które mogą w codziennym życiu umykać uwadze, a być dobrą lekcją. O każdym spotkaniu warto informować innych, również w parafiach. Taki przekaz wielu pomoże w podjęciu decyzji, aby ruszyć na EwB. Sama obecność na spotkaniu w górach jest najlepszym sposobem na wyjaśnienie jak wspaniałe to jest przeżycie i jak mocno na każdego działa.  Tej wyprawy na spotkanie  Boga w górach,  nie zastąpi nikt ani nic.
EwB to  jest Boże dzieło.

Rafał Chmielowiec  – z Ustronia – Uczestniczyłem w każdym spotkaniu 11 edycji EwB.  Spotkania wiele mi dają, tematyka jest dla mnie ważna. Omawiane zagadnienia z zakresu cnót  pozwalają  na dokładniejsze spojrzenie na swoje działania i dają możliwość poprawy, polepszenia moich zachowań, aby lepiej żyć. Jestem dzięki temu bardziej opanowany, bardziej cierpliwy. Mogę to ocenić odnosząc do  różnych niedobrych spraw, które wydarzyły się w przeszłości w moim życiu.

Gabriela i Piotr – z Wisły- Byliśmy na wszystkich spotkaniach 11 edycji EwB. Dostrzegamy wokół piękno przyrody, a także obecność wielkiej wspólnoty. To wszystko wyzwala ogromną radość. Do pielgrzymowania jesteśmy przyzwyczajeni. Mając więcej czasu na modlitwę inaczej patrzy się na życie. Pochodzimy ze  Śląska, ale do życia wybraliśmy sobie górskie okolice. Dzięki EwB polubiłam chodzenie po górach. Ale jest zupełnie inaczej, gdy na szczycie możemy uczestniczyć w Eucharystii. Możemy wysłuchać Słowa Bożego, a to wszystko upiększone muzyką i pieśnią uwielbieniową. Mamy nadzieję spotkać się na kolejnej edycji EwB.

Agata Biegun – uczestniczka wspólnoty „Novare”  – Uczestnictwo we wspólnocie daje mi wielką radość. Jesteśmy tutaj z rodziną, przyjaciółmi i razem  wielbimy Pana Boga w górach. Obecność we wspólnocie daje mi ogromną siłę do wszystkich działań, widząc tyle ludzi patrzących w tę sama stronę, wyznających te same wartości. To zgodne patrzenie na Boże dzieło, jakie jest wokół nas, jest nam bardzo potrzebne, abyśmy szli w tym samym kierunku, abyśmy przekazywali to naszym dzieciom, naszym rodzinom i stawiali Pana  Boga na pierwszym miejscu. O tych górskich spotkaniach staramy się informować innych, zapraszać na nie, mając nadzieję, że te działania zaowocują przybyciem nowych uczestników na spotkanie z Panem Bogiem.

Grześ – ministrant z parafii NMP KP z Bielska–Białej – z grupą parafian:

W tej edycji  przyszedłem na zakończenie, ale w poprzednich edycjach  uczestniczyłem częściej. Nasi parafianie  też uczestniczyli
w większości spotkań. Pani Zofia z tej grupy dodała: – To moja siódma wyprawa. Tematy poruszane podczas spotkań były bardzo ciekawe i ważne dla nas. Będą pomocne dla naszego życia i już czekamy na następne spotkania EwB. Zdobywanie naszych szczytów duchowych jest nam potrzebne i oby było ich jak najwięcej. Z Klimczokiem żegnamy się ze łzą w oku  i  mocnym postanowieniem startu w EwB w przyszłym 2024 roku, pilnując pierwszych ogłoszeń na ten temat, przekazując je wszystkim w naszym otoczeniu wraz z zachętą do uczestnictwa. Organizatorom jesteśmy bardzo wdzięczni za inicjatywę oraz wszelki trud jaki jest potrzebny, do spełnienia tego przedsięwzięcia.

fot. Urszula i Andrzej Omylińscy

 Urszula i Andrzej Omylińscy

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl