Eksterminacja chrześcijan w Iraku

Przez wieki chrześcijanie na Bliskim Wschodzie stanowili ludność tubylczą. Nie byli przybyszami ani tym bardziej obcymi. Od początku byli u siebie. To właśnie Bliski Wschód jest uważany za kolebkę chrześcijaństwa. Niestety w ostatnim czasie demografia naszych braci w wierze radykalnie się zmienia. Przykrym tego przykładem jest Irak, gdzie Państwo Islamskie sieje strach, terror i spustoszenie.

Na oczach całego świata dokonuje się exodus setek tysięcy chrześcijan w Iraku. Naszych braci w wierze wypędza się ze swoich domów, zmusza do przejścia na islam, a w przypadku odmowy – brutalnie morduje.

 – Jedną z możliwości, jaką dali nam dżihadyści było przejście na islam. My jako chrześcijanie, którzy nie chcą stać się niewolnikami woleliśmy zostawić wszystko, żeby ocalić życie, a przede wszystkim naszą wiarę – mówi ks. abp Yohanna Petros Mouche, arcybiskup Mosulu, Kirkuku i Kurdystanu.

Dżihadyści kierują się przemocą i niezwykłą brutalnością. Przyświeca im jeden cel: raz na zawsze pozbyć się innowierców. Niszczą krzyże, palą księgi i świątynie. Nie zawahają się przed niczym.

– Państwo Islamskie ma swoją ideologię, która jest ekstremistyczna, fanatyczna. Może mieć wpływ na ludzi niewykształconych, prostych, którzy to kupią. To budzi strach. To jest źródłem lęku – podkreśla ks. abp Yohanna Petros Mouche.

Liczebność wspólnot chrześcijańskich, które nieprzerwanie od dwóch tysięcy lat zamieszkują Bliski Wschód – w ostatnich latach gwałtowanie spadła. Co gorsza, tendencja ta wcale nie zwalnia, ale obejmuje kolejne państwa regionu.

– Chrześcijanie ufali, że będą mogli wrócić, że wojna się skończy. Niestety sytuacja się pogarszała. Wojna trwa, więc zdecydowali się wyemigrować z Iraku. Flash z mojej diecezji, gdzie było 12 tysięcy rodzin – 50 tysięcy diecezjan, ludzi wierzących – na miejscu pozostało gdzieś 4 tysiące rodzin, czyli 33 tysiące wiernych – podkreśla ksiądz arcybiskup Mosulu.

Podobna sytuacja panuje w Syrii. Życie setek tysięcy chrześcijan jest zagrożone.

TV Trwam News/ RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl