Zmiany w Kodeksie pracy

Na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu sejmu posłowie zajmą się rządowym projektem zmian w Kodeksie pracy. Zmiany dotyczą wydłużenia okresu rozliczeniowego czasu pracy z 4 do 12 miesięcy w każdym systemie czasu pracy.

Pierwsze czytanie projektu odbyło się w marcu. Za jego przyjęciem w maju opowiedziała się sejmowa Komisja Nadzwyczajna ds. Zmian w Kodyfikacjach.

Przeciwko zmianom są posłowie PiS. Jak mówi poseł Wiesław Janczyk, rząd chce dalece liberalizować prawo pracy. Zmiany proponowane w projekcie zdecydowanie pogorszą sytuację na rynku pracy.

– Zaproponowano bardzo liberalne zmiany; możliwość rozliczania czasu w okresie dwunastomiesięcznym od obowiązującego czteromiesięcznego okresu. Również proponuje się tam wydłużenie, dopuszczenie do stosowania przerwy w pracy powyżej sześćdziesięciu minut. To w praktyce oznacza, że nie tylko będzie można skumulować świadczenie usługi pracy przez pracownika w poszczególnych miesiącach z większym natężeniem, ale też wydłużać przerwy w pracy. Czyli można sobie wyobrazić, że zgodnie z takimi zmianami, które już zostaną zapisane, jeśli ta ustawa zostanie przyjęta na stałe do Kodeksu pracy, przerwę będzie można robić kilka godzin w ciągu jednego dnia dla kogoś, kto świadczy usługę pracy. Jako opozycja jesteśmy zdecydowanie przeciw temu – wyjaśnia Wiesław Janczyk.

Rozwiązania proponowane przez rząd w Kodeksie pracy niszczą relację pomiędzy pracodawcą i pracownikiem. Co więcej są kontynuacją cyklu także innych zmian wprowadzanych przez rząd na rynku pracy jak np. wydłużenie wieku emerytalnego.

– Będzie ona nosiła potężne skutki między innymi w tym, że pracownik nie będzie mógł zaplanować swojego urlopu czy wypoczynku. Nie będzie miał wypłaconych nadgodzin z wyższą zapłatą. Przypominamy, że rozwiązania polegającego na szukaniu jeszcze oszczędności na rynku pracy, na runku usługi pracy są naprawdę nieadekwatne do historii, do momentu, w którym się znajdujemy. Podnosimy taki argument, że w Polsce koszt jednej godziny pracy, według wyliczeń średniej, to 7 euro, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej to 23 euro. Także szukanie dalszych oszczędności i potaniania kosztów pracy i pójście tą drogą jest wysoce szkodliwe dla tego rynku pracy i wydaje się być niemożliwym do zrealizowania – wskazuje Wiesław Janczyk

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl