fot. PAP/Paweł Supernak

Zajścia pod Sejmem podczas protestu rolników policyjną prowokacją?

Pojawia się coraz więcej wątpliwości co do działań policji w czasie środowej manifestacji rolników przed Sejmem. Działacze związkowi mówią o prowokacji ze strony funkcjonariuszy. Zatrzymano 55 uczestników protestów. Nieoficjalnie, komendy policji miały dostać odgórny rozkaz, żeby wobec zatrzymanych zastosować dwudziestoczterogodzinne postępowanie przyspieszone.

W środę w Warszawie odbył się wielotysięczny protest rolników. Przed Sejmem doszło do konfrontacji z policją. Funkcjonariusze użyli wobec manifestantów gazu łzawiącego, pałek oraz środków przymusu bezpośredniego.

Minister spraw wewnętrznych i administracji, Marcin Kierwiński, chwalił funkcjonariuszy za wzorową służbę.

– Operacja policyjna została przeprowadzona w sposób rzeczowy, merytoryczny, w taki, żeby zadbać o bezpieczeństwo protestujących – mówił szef MSWiA.

Stołeczna policja podaje, że łącznie zatrzymano 55 osób. Większość z  nich usłyszała zarzuty. W dużej mierze zatrzymanymi okazali się rolnicy, którzy pomimo oficjalnego rozwiązania protestu znaleźli się w otoczeniu policji na placu przed Sejmem. Mecenas Krzysztof Kitajgrodzki jest obrońcą trójki zatrzymanych rolników.

– Pierwsza osoba miała zarzut znieważenia słownego funkcjonariusza policji (…). Druga i trzecia osoba miała zarzut udziału w zbiegowisku – poinformował mec. Krzysztof Kitajgrodzki.

Kolejnym zatrzymanym przez policję okazał się schorowany 65-letni rolnik. Usłyszał zarzut rzucenia jajkiem w nogi funkcjonariuszy. Od mężczyzny na komisariacie próbowano pobrać odciski palców. Okazało się, że jego dłonie są tak zniszczone od pracy na roli, że zatarte są linie papilarne. Czynności nie udało się więc przeprowadzić. Obrońcą rolnika jest mec. Magdalena Majkowska z Ordo Iuris.

– Z jednej strony buduje się narrację, że to są jacyś chuligani, którzy rzucają kostkami brukowymi w policję, a z drugiej strony mamy np. do czynienia ze starszym człowiekiem, który był trzeźwy – powiedziała Magdalena Majkowska.

Mężczyznę uwolniono po kilkunastu godzinach.

Całą Polskę obiegło również nagranie, na którym widać brutalne zatrzymanie mężczyzny z biało-czerwoną flagą, stojącego przed kordonem policji. Trzech funkcjonariuszy wybiega, łapie go, przeciąga za kordon i powala na ziemię.

Brutalnie zatrzymany mężczyzna ma poważne problemy zdrowotne. Policja nie przedstawiła rolnikowi zarzutów, ale wypuściła go dopiero po interwencji adwokata. „Jest coraz więcej poszlak wskazujących, że zajścia pod Sejmem były policyjną prowokacją” – zwrócił uwagę poseł Suwerennej Polski, Jacek Ozdoba.

– Funkcjonariusze, którzy zostali przez nas zidentyfikowani, posiadali cechy charakterystyczne ubioru, np. buty, które zostały zakupione w ramach przetargu na policję, a następnie wnikali w tłum po to, aby prowokować – zaznaczył polityk.

Podobną relację przedstawił uczestnik środowego protestu, członek rolniczej „Solidarności”, Tomasz Ognisty.

– Nasz człowiek podszedł i powiedział: „Panowie, wypuście tych ludzi”. Usłyszał od dowódcy w mundurze: „Spier****j, teraz was załatwimy gazem”. Wiecie, co się tam działo? Nagle pojawili się ludzie, którzy zaczęli czymś rzucać do policji, a policja zaczęła nas psikać gazem – relacjonował.

Działania policjantów usprawiedliwiają przedstawiciele rządu, w tym Polskiego Stronnictwa Ludowego.

– Sami policjanci nie prowokowali zajść (…). Chcieli zabezpieczyć to wydarzenie. Sami z siebie nie rzucali kostką brukową – mówił Miłosz Motyka, wiceminister klimatu i środowiska.

Jednak relacje rolników i ich nagrania pokazują coś innego. W okolicy największych starć jeden z policjantów rzucał w kierunku protestujących czymś przypominającym kostkę brukową.

Brutalnych reakcji policjantów jest więcej. W ocenie prawników z Ordo Iuris wielokrotnie doszło do przekroczenia uprawień przez funkcjonariuszy.

– W związku z tym będziemy składać zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa – oznajmiła mec. Magdalena Majkowska.  

Władze rolniczej „Solidarności” proszą o nadsyłanie zdjęć i filmów pokazujących nieprzepisowe działania policji podczas środowego protestu. Materiały można wysyłać na adres mailowy: [email protected].

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl