Wyrywanie dzieci spod opieki rodziców
Dotychczasowa opozycja planuje stworzyć system, w którym to państwo ma zastąpić rodziców w wychowywaniu i kształtowaniu dziecka – alarmuje „Nasz Dziennik”.
Gazeta wskazuje, że zbudowana wokół Platformy Obywatelskiej koalicja zapowiedziała, iż będzie kłaść szczególny nacisk na rozbudowę sieci żłobków. Dodatkowo – na co zwraca uwagę Ordo Iuris – w umowie koalicyjnej opozycji jest też zapowiedź wsparcia, ale tylko dla tych matek, które wrócą do pracy po urlopie macierzyńskim.
Opozycja, spełniając te zapowiedzi, wpisze się w plany budowy nowego Europejczyka i realizację celów przyjętych w 2022 r. przez Radę Europejską. Według nich 45 proc. dzieci do lat trzech powinno być oddawanych do żłobków.
Politolog dr Krzysztof Kawęcki wskazuje, że celem jest upaństwowienie wychowania najmłodszych i uderzenie w swoistość rodziny.
– Większość parlamentarna powtarza plany Unii Europejskiej, bo chce je wprowadzić. To są plany, które de facto uderzają w spoistość rodziny. Dążą do tego, żeby objąć wychowaniem, zasadami edukacyjnymi jak największą liczbę dzieci od jak najmniejszego. Unia Europejska – która tyle mówi o wolności – narzuca rozwiązania, jakie nie są rozwiązaniami służącymi spoistości rodziny, ale faktycznie tę rodzinę osłabiają. Dążą do tego, żeby wyrwać dziecko od wychowania rodzinnego – mówił dr Krzysztof Kawęcki.
Politolog wskazuje, że upaństwowienie wychowania jest na agendzie lewicowo-liberalnej już od dłuższego czasu. Dodaje, że nakierowana na ten cel polityka dyskryminuje rodziców, a zwłaszcza matki, chcących pozostać w domu i samodzielnie zajmować się swoimi dzieci.
RIRM