Węgry budują drugie ogrodzenie na granicy z Serbią
Węgry rozpoczęły budowę drugiego ogrodzenia na granicy z Serbią – oświadczył dziś rzecznik węgierskiego rządu. Agencja Reutera podkreśla, że krok ten może wywołać krytykę ze strony niektórych państw Unii Europejskiej.
Zapowiadając w zeszłym tygodniu budowę nowego płotu, szef kancelarii premiera Viktora Orbana Janos Lazar tłumaczył, że decyzja spowodowana jest ryzykiem wzrostu liczby migrantów, którzy chcieliby się przedostać na teren kraju.
Rząd zapowiadał przeznaczenie 38 mld forintów (130,7 mln dolarów) na budowę ogrodzenia i ustawienie kontenerów w strefach tranzytowych na granicy z Serbią.
Migranci, którzy złożą wnioski o azyl, mają być umieszczani w tych kontenerach na czas oczekiwania na odpowiedź węgierskich władz. Będą one mogły pomieścić 200-300 osób.
Węgry wzniosły już ogrodzenie na granicy z Serbią w 2015 roku, gdy były głównym krajem tranzytowym dla imigrantów i uchodźców usiłujących dotrzeć do Europy Zachodniej. Płot skutecznie zahamował napływ migrantów, ale wciąż przedostają się oni na Węgry, głównie z Serbii; według oficjalnych danych służby graniczne zapobiegają dziennie nielegalnemu przekroczeniu granicy przez kilkaset osób i każdego dnia odsyłają kilkudziesięciu migrantów, którym udaje się sforsować ogrodzenie. Władze Węgier sądzą, że drugi płot sprawi, iż rozwiązanie to będzie skuteczniejsze.
We wrześniu 2016 r. rząd Węgier przedłużył do 8 marca 2017 r. roku stan kryzysowy, wprowadzony rok wcześniej z powodu masowego napływu uchodźców. Do czasu wzniesienia przez władze ogrodzenia na granicy z Serbią i Chorwacją w 2015 r. na Węgry dostało się ponad 378 tys. migrantów.
PAP/RIRM