Warszawa: do przeniesienia grobów komunistów konieczne będą zmiany prawne
Do przeniesienia grobów dygnitarzy komunistycznych z Powązek konieczne są zmiany w prawie. Obecnie na przeniesienie grobu Bolesława Bieruta, prezydenta z nadania Związku Sowieckiego, zgodę musiałaby wyrazić rodzina – zwraca uwagę w dzisiejszym wydaniu „Nasz Dziennik”.
Kwestia przeniesienia grobów komunistycznych dygnitarzy w Warszawie wraca co kilka lat.
Niedawno Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie wystosowało apel do władz, w którym domaga się dekomunizacji Alei Zasłużonych na Powązkach.
Obecne prawo nie pozwala na takie przenosiny bez zgody najbliższych zmarłego – zwraca uwagę w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja mec. Piotr Andrzejewski, członek Trybunału Stanu.
– Mając poczucie dyskomfortu, tego, że zbrodniarze leżą wśród tych, którzy są naszymi bohaterami, możemy tylko wydzielać te miejsca, natomiast przenoszenie zwłok i szczątków w zasadzie odbywa się za zgodą i pod ochroną prawa. Nawet uregulowania prawne, które by zmieniały ten stan rzeczy, muszą liczyć się z dobrami osobistymi osób, które po tych zmarłych pozostały – powiedział mec. Piotr Andrzejewski.
Były sędzia Trybunału Konstytucyjnego Wiesław Johann podkreśla, że sytuacja, w której „zbrodniarz leży koło swojej ofiary, i do tego w Alei Zasłużonych”, jest niezrozumiała dla zwykłych obywateli. Dodaje też, że na razie nie ma rozwiązań prawnych, które by umożliwiały zmianę tego stanu rzeczy.
RIRM