Walki w Strefie Gazy

Rodzą się jeszcze większe obawy o los ludności cywilnej na Bliskim Wschodzie. Wojsko Izraela prowadzi kolejny etap działań wojennych w Strefie Gazy, tym razem na południu. Znajduje się tam mnóstwo uchodźców, którzy uciekli z północy.

Między Izraelem a bojownikami Hamasu cały czas dochodzi do wymiany ognia.

Północ Strefy Gazy jest niemalże całkowicie zdewastowana. Siły izraelskie swoje działania wojenne kontynuują teraz na południu, gdzie wcześniej przemieściło się wielu Palestyńczyków, by szukać schronienia i ratować swoje życie. USA wskazują jednak, że „podejście Izraela do ludności cywilnej jest zupełnie inne, bardziej troskliwe”.

– Sekretarz stanu powiedział jasno. Nie liczą się tylko intencje, ale rezultaty –  podkreślił Matthew Miller, rzecznik Departamentu Stanu USA.

Te pozostawiają wiele do życzenia, bo w wyniku bombardowań i ostrzałów jest wielu rannych, są ofiary śmiertelne.

W Strefie Gazy brakuje prądu. Zerwane zostały również wszelkie usługi telekomunikacyjne. Ludność rozpaczliwie potrzebuje żywności, wody i schronienia. Na miejsce udała się przewodnicząca Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

– Stoimy w obliczu sytuacji, której nie da się zaradzić wysłaniem większej liczby ciężarówek. Musimy zapewnić ochronę ludności cywilnej w Gazie – zaznaczyła Mirjana Spoljaric Egger, przewodnicząca Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża.

Stany Zjednoczone w dalszym ciągu zabiegają o uwolnienie kolejnych, przetrzymywanych przez Hamas zakładników. Na razie jednak bezskutecznie.

– W tej chwili Hamas odmawia uwolnienia kobiet – zauważył Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA.

Tymczasem w siedzibie ONZ w Nowym Jorku odbyło się wydarzenie poświęcone przemocy seksualnej, której wobec izraelskich kobiet i dziewcząt dopuścili się bojownicy Hamasu.

– Gwałt jako broń wojenna jest zbrodnią przeciwko ludzkości – mówiła Hillary Clinton, była sekretarz stanu USA.

Ambasador Izraela przy ONZ oskarżał Organizację Narodów Zjednoczonych – a w szczególności pracujące tam kobiety – że mimo twardych dowodów, nie zajęła się sprawą od razu.

– Dochodzenie, które naprawdę należy przeprowadzić, to dochodzenie w sprawie obojętności kobiet ONZ na ohydne zbrodnie popełnione wobec izraelskich kobiet – powiedział Gilad Erdan, ambasador Izraela przy ONZ.

W zeszłym tygodniu sekretarz generalny ONZ, Antonio Guterres, zapowiedział powstanie specjalnej komisji śledczej, która zbada zbrodnie wojenne po obu stronach konfliktu.

TV Trwam News