W Gdańsku przeprowadzono ekshumację kolejnej ofiary katastrofy smoleńskiej
Na cmentarzu Srebrzysko w Gdańsku zakończyła się czynność ekshumacyjna jednej z ofiar katastrofy smoleńskiej – poinformowała we wtorek PAP rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.
W poniedziałek wieczorem na tym cmentarzu, w pobliżu grobu, odbyła się demonstracja przeciwko ekshumacji Arkadiusza Rybickiego, w której uczestniczyła jego rodzina, przyjaciele i znajomi.
Grób Arkadiusza Rybickiego otaczał kordon policjantów i funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej. Demonstrujący w geście protestu ubrali się na czarno, część z nich przyniosła zapalone znicze i transparenty z napisami m.in. „Stop szaleństwu, zatrzymać ekshumacje”, „Złoczyńcy”, przyniesiono też transparent ze zdjęciem Arkadiusza Rybickiego i napisem „Będziemy pamiętać”. Tuż za bramą cmentarza działacze KOD położyli na alejce kilkudziesięciometrową biało-czerwoną flagę.
W ubiegły piątek oświadczenie senatorskie do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry skierował senator Sławomir Rybicki (PO), brat Arkadiusza Rybickiego. Napisał w nim m.in., że ekshumacja „wbrew woli rodziny, bez kontroli sądu jest barbarzyńskim deptaniem praw podstawowych, zasad sprawiedliwości i zdecydowanie sprzeczne z wartościami i tradycją chrześcijańską”.
Pod koniec kwietnia do premiera i szefa resortu sprawiedliwości trafił też protest przeciwko ekshumacji ciał ofiar katastrofy smoleńskiej Arkadiusza Rybickiego i Leszka Solskiego (także pochowany na cmentarzu Srebrzysko – PAP). Pod listem protestacyjnym podpisało się prawie 900 osób członków rodzin, przyjaciół i znajomych.
Przeprowadzona z poniedziałku na wtorek na cmentarzu w Gdańsku ekshumacja była 81. Poprzednia ekshumacja – 80. ofiary katastrofy w Smoleńsku, mecenas Joanny Agackiej-Indeckiej – przeprowadzona została z 23 na 24 kwietnia.
Ekshumacje rozpoczęły się w połowie listopada 2016 r. Jako pierwszych ekshumowano parę prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich. Do końca grudnia 2016 r. ekshumowano 11 osób. Po dwóch miesiącach przerwy, w marcu 2017 r. ruszył kolejny etap ekshumacji. Od marca do końca czerwca ekshumowano kolejne 22 osoby. Po kolejnych dwóch miesiącach przerwy, we wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu zeszłego roku ekshumowano 24 ciała.
W 2018 r. przeprowadzono 24 ekshumacje. Prokuratura nie ujawnia szerszych informacji dotyczących wyników ekshumacji. Niedawno Prokuratura Krajowa podała, że dotychczas znaleziono 69 szczątków ludzkich, pochodzących od 26 osób, w trumnach innych ofiar katastrofy; dwa ciała zostały zamienione. Nieprawidłowości – jak już informowano wcześniej – stwierdzono m.in. w trumnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
W pracach sekcyjnych, obok Polaków, biorą udział zagraniczni specjaliści medycyny sądowej. Śledczy zapewniają, że kompleksowe badania ciał ofiar – bez względu na upływ czasu od katastrofy – pozwalają precyzyjnie określić obrażenia i poznać dokładne przyczyny śmierci. Mogą także pomóc w rekonstrukcji przebieg katastrofy. Powstają m.in. opinie z badań toksykologicznych i histopatologicznych. Ślady do badań otrzymały także zagraniczne laboratoria w Wielkiej Brytanii, we Włoszech i Irlandii Północnej. Tam powstaną ekspertyzy fizykochemiczne, czyli badania na obecność materiałów wybuchowych.
Decyzje prokuratury o ekshumacjach spotkały się ze sprzeciwem części rodzin ofiar. Do Prokuratury Krajowej wpłynęły wówczas zażalenia, skargi i wnioski o uchylenie postanowień ws. ekshumacji. Prokuratura od początku stoi na stanowisku, że przepisy Kodeksu postępowania karnego nie przewidują możliwości złożenia zażalenia na decyzję o ekshumacjach. Skargi na ekshumację bliskich dwóch ofiar trafiły do Trybunału w Strasburgu.
PAP/RIRM