W Berlinie ma powstać plac 1 września z pomnikiem upamiętniającym napaść Niemiec na Polskę
W Berlinie ma powstać plac 1 września z pomnikiem upamiętniającym napaść Niemiec na Polskę oraz centrum dokumentacji niemieckiej okupacji. Z inicjatywą wyszli Niemiecki Instytut Spraw Polskich oraz Fundacja Pomnika Pomordowanych Żydów Europy.
Propozycja wpłynęła do przewodniczącego Bundestagu oraz szefów resortów spraw zagranicznych i kultury. To kompromis w toczącej się od wielu lat batalii w sprawie tzw. ,,polskiego pomnika” w centrum Berlina.
Część niemieckich polityków chciała upamiętnić polskie ofiary, inni opowiadali się za bardziej uniwersalną formą edukacji o niemieckiej okupacji. Nowa propozycja łączy te dwie koncepcje.
Dyrektor Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej prof. Jan Żaryn uważa, że plac 1 września to odpowiednia forma, która może upamiętnić tragedią narodu polskiego podczas II wojny światowej.
– Cieszę się na każdy dobry sygnał ze strony Niemiec dotyczący upamiętnienia ofiar niemieckiego państwa III Rzeszy, natomiast nie popadam w euforię. Wszystko zależy, jak to w praktyce zostanie zrealizowane – podkreśla historyk.
Inicjatorzy utworzenia placu 1 września chcą, by niemiecki parlament zajął się tą inicjatywą przed końcem obecnej kadencji, która upływa na jesieni 2021 r.
RIRM
