fot. PAP/EPA

USA: „The Hill” o powodach ewentualnej wygranej Donalda Trumpa

Portal „The Hill” wymienia pięć powodów, które mogą przyczynić się do wyborczej wygranej prezydenta USA Donalda Trumpa. To m.in. prowadzenie kampanii od drzwi do drzwi, niska mobilizacja Afroamerykanów oraz przewaga Republikanów w rejestrowaniu wyborców.

Donald Trump, podobnie jak w 2016 roku, nie jest faworytem sondaży.

„Jeśli w tym roku znów okazałby się niespodziewanym wygranym, to następujące powody będą przywoływane, by wyjaśnić jego zwycięstwo – pisze Niall Stanage na łamach portalu „The Hill”.

Za pierwszą z przyczyn ewentualnej reelekcji prezydenta uznaje kampanię opartą na pukaniu od drzwi do drzwi oraz dzwonieniu do wyborców. W ten sposób sztab Republikanina skontaktował się już z ponad 150 mln wyborców, w czym pomaga armia ponad 2,5 mln wolontariuszy. To rekordowe liczby w historii amerykańskich wyborów, wyższe niż w kampaniach Baracka Obamy.

Niall Stanage zauważa, że niektórzy stratedzy kwestionują skuteczność tak bezpośredniego kontaktu z wyborcą w czasie, gdy można to zrobić w mediach społecznościowych. Taką strategię broni jednak szef sztabu wyborczego Donalda Trumpa Bill Stepien.

„To my prowadzimy prawdziwą kampanię” – deklaruje.

Za drugą przyczynę potencjalnego zwycięstwa Republikanina Niall Stanage uważa niewystarczającą mobilizację elektoratu afroamerykańskiego, w większości sprzyjającego Demokratom.

„Spadek frekwencji wśród czarnoskórych był jednym z głównych powodów, dla których Hillary Clinton przegrała w 2016 roku” – zauważa publicysta „The Hill”. Dotyczyło to szczególnie wielkich aglomeracji Środkowego Zachodu.

„Donald Trump skoncentrował się (w kampanii) na czarnoskórych wyborcach w stopniu niespotykanym u republikańskich kandydatów na prezydenta” – pisze Niall Stanage.

Starsi wyborcy afroamerykańscy dalej mocno związani są z Demokratami, ale jak wykazuje badanie Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles poparcie dla przywódcy USA wśród czarnoskórych w wieku od 18 do 44 lat wzrosło z 10 proc. w 2016 roku do 21 proc. w 2020.

Jako trzeci powód możliwej porażki kandydata Demokratów Joe Bidena Niall Stanage wymienia szeroko opisywaną kwestię „nieśmiałego wyborcy”. Jak wykazują badania, sympatycy Donalda Trumpa relatywnie rzadziej ujawniają swoje prawdziwe polityczne przekonania ankieterom. Przez to wiele sondaży ma być niewiarygodnych.

„Istnieje teoria, że zwycięstwo Donalda Trumpa w 2016 roku było oparte na wysokiej frekwencji na słabo zaludnionych terenach niektórych kluczowych stanów. Jest dość prawdopodobne, że tacy wyborcy nie są uwzględniani w sondażach, ani przedstawiani w medialnych narracjach” – przekonuje Niall Stanage.

Za czwarty możliwy powód analityk uznaje przewagę Republikanów w liczbach zarejestrowanych wyborców w kluczowych stanach, co jest „szczególnym źródłem pewności siebie w obozie Donalda Trumpa”.

I tak od sierpnia na Florydzie Republikanie zarejestrowali o ponad 100 tys. wyborców więcej niż Demokraci. W Pensylwanii GOP ma przewagę ok. 70 tys. W 2016 roku w analogicznym przedwyborczym okresie to Partia Demokratyczna rejestrowała więcej wyborców na Florydzie i w Pensylwanii.

Ostatnią, piątą przyczyną ewentualnego triumfu Donalda Trumpa może być, utrzymanie przez prezydenta poparcia wśród Latynosów. Cztery lata temu obecny gospodarz Białego Domu uzyskał mniej więcej co czwarty głos wśród tej społeczności. Sondaże wykazują, że w tym roku może liczyć na podobny wynik.

Głosy latynoskie są szczególnie ważne na Florydzie, „wahającym się” stanie z 29 głosami elektorskimi. Półwysep ten zamieszkany jest przez liczną społeczność kubańską, która ma w większości zdecydowanie antykomunistyczne poglądy. W 2016 roku Demokratka Hillary Clinton wygrała tu wśród wyborców latynoskich z przewagą 27 punktów procentowych. W tym roku, zgodnie z wrześniowymi badaniami dla stacji NBC News i Quinnipiac University, Donald Trump powinien przekonać do siebie więcej Latynosów na Florydzie niż Joe Biden.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl