USA: 74 potwierdzone ofiary śmiertelne tornad w Kentucky
74 osoby, w tym 12 dzieci, zginęły w wyniku przejścia tornad przed Kentucky pod koniec ubiegłego tygodnia – poinformował we wtorek gubernator tego stanu, Andy Beshear. Dodał, że ofiar może być znacznie więcej.
Najstarsza z ofiar miała 98 lat, najmłodsza – to dwumiesięczne niemowlę. Osiem ciał nie zostało jeszcze zidentyfikowanych.
„Nadal spodziewam się, że znajdziemy więcej ciał. Jest tak wiele zniszczeń” – powiedział Andy Beshear, dodając, że zaginionych jest ponad 100 osób.
Najwięcej ofiar jest w hrabstwie Graves, gdzie położona jest 10-tysięczna miejscowość Mayfield, która została zrównana z ziemią przez jedną z trąb powietrznych. Kataklizm zabił tam m.in. co najmniej 8 pracowników miejscowej fabryki świec, choć 94 pracowników udało się uratować.
Władze stanu podały, że do wtorku bez prądu pozostawało jeszcze prawie 25 tys. domostw i firm.
Dziś Kentucky, w tym Mayfield, ma odwiedzić prezydent USA, Joe Biden. Szef państwa zapowiedział, że będzie się starał nie zakłócać prac miejscowych służb.
Kentucky to najciężej dotknięty z ośmiu amerykańskich stanów, przez które w nocy z piątku na sobotę przeszło kilkadziesiąt trąb powietrznych. W wyniku kataklizmu zginęło łącznie blisko 90 osób.
PAP