Tysiące Polaków przeciwko tzw. związkom partnerskim
Ponad 6 tysięcy protestów przeciwko prawnemu zrównywaniu związków osób tej samej płci z małżeństwem wpłynęło do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ciągu minionych dwóch miesięcy.
Taka liczba protestów w ciągu zaledwie dwóch miesięcy to wzrost o kilkaset procent w porównaniu z ubiegłym rokiem, kiedy to wpłynęło 89 protestów przeciw ustawom o tzw. „związkach partnerskich”.
Tymczasem premier i szef PO Donald Tusk chce by najpóźniej w maju do Sejmu trafił projekt dotyczący związków pozamałżeńskich przygotowywany przez tę partię.
Nowa propozycja skrzydła konserwatywnego w PO to składanie przed notariuszem oświadczeń, zamiast dotychczas rozważanej umowy tzw. „związku partnerskiego”.
Poseł prof. Krystyna Pawłowicz akcentuje, że każda z takich umów tworzy związek, który jest konkurencyjny dla małżeństwa i tym samym jest niezgodny z Konstytucją.
– Państwo zgodnie z art. 18 ma obowiązek chronić tylko i wyłącznie instytucję małżeństwa – związek kobiety i mężczyzny. Żaden inny związek nie może być, ponieważ już łamie to zasadę, że pod ochroną znajduje się związek kobiety i mężczyzny. Skoro związek kobiety i mężczyzny jest pod ochroną to logiczne jest to, że nie można działać schizofrenicznie, równocześnie forsować i dawać przywileje relacji, która podważa i jest sprzeczna; która umniejsza wartości, zmierza w kierunku wyrugowania instytucji związku małżeńskiego – powiedziała poseł prof. Krystyna Pawłowicz.
Wypowiedź poseł prof. Krystyny Pawłowicz:
RIRM